Całkowicie popieram decyzję zarządu dotyczącą ugody z Emitel. Było wiadomo, że będzie kasacja, ,,sady wyższe i najwyzsze'' i kolejne lata walki.
Jestema z papierem od ponad 3 lat i cieszy mnie, że jest ugoda bo też nie mam ochoty czekać następnych kilku lat. Po odliczeniu papug z Luksemburga na konto małej spółki wpłynie ponad 100mln a wy płaczecie, że mało. Nie ze mną te numery Bruner. Moich akcji nie dostaniecie!
Główny akcjonariusz po latach batali na 99% będzie chciał przytulić soczysta dywidendę. Mnie to pasuje.
3mać papier nie oddawać!
Ugoda dobra. Ja sprawę mam 2018 roku założoną bankowi i końca nie widać. Tu obie strony wygrały. Jest kasa tu i teraz. Dla jednych w dobrych czasach pod biznesy, dla drugich również, bo m.in mniej kosztowało. Dzisiaj sądy to syf, a sprawa ciążyła wszystkim. Teraz wszystko można.
Moim zdaniem, a parę casów przerabiałem. Tu jeszcze możemy pójść lukami do góry. Nie mówię "dzisiaj", ale dajcie mi podmiot, który ma czystą sytuację i kasy jak lodu. Tu zapowiedź czegokolwiek wywali w kosmos notowania. Teraz to my darmo jesteśmy, a kap spekulacyjny wywiezie, bo nie ma oporów. Można i na setki baniek wyciągnąć kapitalizację. Pieniądz robi pieniądz. Tu czekania nie powinno być, bo gra się co widać i pod wyobraźnię. Zobaczymy z resztą. Jak słabi oddadzą resztki pojedziemy. Czas jest.
Dokładnie. Tylko frajer nie bierze takiej kasy i to w takim czasie, gdy gotówka na inwestycje to podstawa. Za dwa lata to by to inflacja zeżarła, nic pewnego zreszta bo w sadach bywa różnie. A tak nawet jakby to na lokatę położyli to maja jakies 5-6 baniek zysku rocznie czyli kasę jakiej nie zarabiali od nie wiem jakiego czasu. To co się tu dzieje to jest totalny śmiech, wyleszczanie na całego. Za pare miesięcy tu będzie kilkanaście zeta. Zaprawdę powiadam Wam. Róbcie zdjęcia. To nie jest porada inwestycyjna.