Czyli ze sprzedaży gry w regularnej cenie mają 10zl netto a w promocjach 3-5zl co oznacza że za 50 tyś sprzedanych sztuk mają 500 tyś czyli na kwartał kosztów a przypadku niektórych produkcji to 50 nie sprzedają przez rok no ale cóż, ze wszystkiego trzeba się cieszyć choć ten Castle to na prawdę nie wiadomo na jakim jest etapie.
Ja bym nie liczyl w ten sposób kasy ze spółek córek, bo nie wiadomo czy wgl z jakiejkolwiek gry p2chill coś dostanie (przynajmniej na poczatku dopoki forgville nie bedzie rentowne). Bardziej patrzyłbym na to że w razie sukcesu gier wydanych przez frogville, p2chill może sprzedac swoje udziały za sporo kasy.
Nie znamy jeszcze ceny Castle, ale wiadomo że będą mieli tylko część przychodu ze sprzedaży. O ile Aztec może sprzeda się przyzwoicie to na cuda nie liczę. Podobnych gier trochę jest na Steam. Liczyłem, na co wskazywał pierwszy trailer, na bardziej nowatorskie podejście do tematu... Za to Castle może bardzo pozytywnie zaskoczyć. Gra ma spory potencjał i widać sporą dynamikę wzrostową na WL.
Może i jest dużo podobnych gier do Aztec, ale zauważ jak zdecydowana większość builderow strategicznych się dobrze sprzedaje. Widać po komentarzach na steam
Sądze, jak wyżej, że Aztec powinien się dobrze sprzedawać, bo to dobry produkt, ale nie będzie efektu wow. Inny nieco produkt widziałem w pierwszym trailerze. Inny teraz. Chociaż możliwe, że na razie odkrywają atuty powoli. Oczywiście chciałbym się mylić.
Poza tym specjalnie dolewam oliwy do ognia, żeby ożywić dyskusje xD.
No tylko kiedy. Chinese Frontiers Demo miało w sierpniu 22, prolog w maju 23 a premiera ma być w 2023, ale w przypadku spółek gamingowych „ma być” nic nie znaczy