Trochę więcej finezji i polotu. Potem go zdejmiecie, na kwadrans przed Espi i leszcze znów będą łykać 10 % więcej tak jak było przy 46. Tyle lat mija w kasynie a techniki te same. Trzymać jak wierzycie w spółkę i uśredniać, a jak się boicie to nie wchodzić.
Tu jest wszystko proste jak budowa cepa, ktoś posprzątał mocno papier i nie oddaje na kółkach przy takich obrotach i poziomie kursu, a kolejne Espi nadchodzą wielkimi krokami i nie da się ich uniknąć. Może to niektórych nauczy, że nie sprzedaje się papieru ze stratą na pewnych poziomach, tylko uśrednia, przy dobrej spółce. Ale macie swój rozum i zrobicie po swojemu, jak wypali Libia i Niemcy to będziecie łykać jak pelikany po 2,0. To nie jest balonowa spółeczka, tylko spółka z tradycjami, zachęcam do poczytania historii, mocno osadzona w usługach dla przemysłu.