Czy spółka która przynosi od tylu lat straty powinna tak płacić zarządowi
Wg dokumentów finansowych około 1,5 mln zł dla dwóch członków zarządu ?
Czy nie powinni tych pieniędzy przeznaczyć na rozwój ?
A może to karuzela która ma na celu zniszczyć spółkę, sprzedać a akcjonariuszy zostawić bez niczego ?
Ile jeszcze jest ukrytych niepotrzebnych kosztów ?
Zarząd z całą pewnością jest zaangażowany w rozwój bo sam na tym zyska i to kilkakrotnie więcej.
Poza tym wyniki są z roku na rok coraz lepsze, sprzedaż się rozwija, marketing trochę raczkuje, ale jest lepiej bo coraz więcej produktów widać w necie i na półkach.
Ja to bym pogratulował Panom z zarządu coraz lepszych wyników, nowemu prezesowi życzył wytrwałości a nam wszystkim dobrej inwestycji.
Pozdr.
Typowa Polska mentalność
Szarpać ile idzie
Przedsiębiorca który prowadzi firmę i jest krucho zaciska pasa a tu odwrotnie
Nie zarzyna się kury która znosi jajka
Jakby było tak cudownie to akcje powinny być po 10 zł minimum a nie przebitka grosze
Nie mam nic wspólnego z zarządem.
Po prostu obserwuję wyniki i każdemu też radzę.
Popatrzcie sobie jak wykres z kilku lat wygląda. Widać jak się zagina ku górze i tyle.
Niech sprzedaje ten co chce, niech kupuje ten co chce i też tyle. Niech sobie ktoś ustawi zlecenie wyżej bo co jakiś czas jest ruch. Nie jest to spółka (na razie) z dużą płynnością ale przyjdzie czas, że rynek ją dostrzeże. Warunkiem jest oczywiście dalsza konsekwencja zarządzania a pracy zarządu należy się przyglądać. Wyniki wszystko pokażą.
Gorycz cię zjada
Żona zdradza
Dzieci nie kochają
Rozumiem
I ciagle wtopy na giełdzie
Żal mi cię
Odpocznij , idź do kościoła prawdziwy Polaku i katoliku pewnie, na imię pewnie masz Seba albo Brajan, a na drugie Janusz
Zastanawiam się co z wami nie tak
Gość zapytał czy w kryzysie nie powinni sobie ograniczyć kosztów, i doinwestować spółkę
A wy go szczujecie zamiast poprzeć