Pewnie tego nie wiecie ponieważ spółka nie chwali się, że co miesiąc ubywa jej kolejna restauracja ale właśnie zamknęła się następna, tym razem w Rzeszowie.
Czy w czasie kiedy to jak niektórzy twierdzą Sfinks pobija rekordy sprzedaży, restauracje pękają w szwach a jego notowania giełdowe lada chwila mają wystrzelić ruchem parabolicznym na północ powinno zamykać się kolejne restauracje…? Na to pytanie odpowiedzcie sobie sami.
Dzisiaj raport za I kwartał…Ci którzy liczą na wzrosty beda rozczarowani bo wszytko co wydarzyło się w poprzednich miesiącach jest już bardzo dawno w cenie akcji. Nadchodzi bardzo trudny czas dla inwestorów Sfinksa którzy liczyli na szybkie zyski.
Pomimo wszystko życzę wszystkim udanego dnia a inwestorom Sfinksa dużo wytrwałości, wyrozumiałości i cierpliwości bo uważam ze ta będzie Wam bardzo potrzebna.
O matka Terese z Rzeszowa się obudziła . .bo zamykają słaby rzeszów a otwierają ..z Hukiem...Wrocław - Opole - Zielona góra ... przychody Razy 10 Gora do Rzeszowa. . . . misiu zniechecaj dalej.a za klka miesięcy INFO .... otwiera sie Rrzeszów nowe Lokalizacje z czynszem 50% mniejszym.
Dokładnie.
Nie rentowne
Z dużym czynszem nie adekwatnym do miejsca itd cacek gada od lat że będą zamykać i otwierać nowe lokalizacje
Tak samo chłopskie jadło nie będzie rozwijane o nowe lokalizacje.
Za pizzerie której nie podam nazwy wchodzi Popolo pizza i pasta.
Osobiście w galeriach też bym zamykał i nastawiał się na centra miast turystycznych tylko,
a galerie to tylko burgerownie typu
the burgers w konkurencji do tego mak coś tam nie pamiętam dokładnie nazwy :-)
aaaa tutaj akurat musze sie zgodzić bo trafiłeś w samo sedno i klucz „nie rentowne”. To faktycznie jest problem Sfinksa nie rentowne restauracje. Problemów Sfinks ma niestety znacznie więcej ale o tym może przy innej okazji.
Jeśli chodzi zaś o to co jak bardzo trafnie nazwałeś „gada” Prezes to mógłbym tutaj przytoczyć wiele cytatów z ostatnich lat i jak pewnie nie teudno się domyślić większość z nich mówiąc delikatnie mijała sie z prawdą i z tym co działo sie ze spółką.
no jest pewna grupa inwestorów którzy próbują to zrozumieć a co wiecej nawet zawierzyć od kilku ładnych lat. Jak na tym wyszli wystarczy spojrzeć na wykres.
Wiedzą że popełnili błąd za który firma płaci bardzo duże frycowe od wielu lat.
Naszczescie udało się ustabilizować koszty i mieć na spłatę wierzycieli a dalej już pojawiają się zyski i możliwości rozwoju.
Cacki wreszcie zrobili się bardzo elastyczni choć mogliby wiadomo z naszego punktu widzenia więcej i wiecej bo czasu straconego się nie cofnie.