ja mam. I myślę, że to był mimo wszystko dobry interes. CD się kończy, DVD też. Jeszcze trochę i muzyka będzie dostępna tylko przez internet i komórki - a tym zajmuje się ta firma.
Obserwuję od jakiegoś czasu kurs EMU jednocześnie delikatnie zwiększając zaangażowanie w tę spółkę i widzę że komuś zależy, by cenę utrzymać w ryzach i nie pozwolić na wzrosty. Macie koncepcję po co takie działanie? Podaży praktycznie nie ma, więc akumulacja akcji na tych poziomach jest zupełnie nieefektywna i jeśli komuś tak zależy na powiększeniu pozycji to teoretycznie powinien podbić nieco kurs..
Życzę powodzenia w inwestycjach (byle nie moim kosztem ;))