My szczęśliwi ludzie nieposiadający akcji Mennicy Skarbowej prosimy nie mydlić nam oczu, żeby znowu je nabyć. Nie chcemy znowu dać nabrać na tanie sztuczki i obiecanki w stylu przejście na GPW czy polityka dywidendowa, której i tak nie ma. My ludzie bez akcji nie chcemy dać znowu zrobić się w balona i chcemy być szczęśliwi nie mając tego „czegoś" w portfelu inwestycyjnym. Z wyrazami szacunku, ludzie bez akcji.
co za litościwy wpis, no niestety wtopiłem tu trochę kasy ale mimo swojego małego doświadczenia nie myśleę że ta spólka zbankrutuje , to nie mercator z covidowym wzrostem, złoto prędzej czy później będzie wysoko, ma tyko nadzieję że nie w postapokaliptycznym świecie, pzdr wisielców :)
Spółka ma jakieś 50-60 mln kapitału zapasowego z zarobionych, a nie wypłaconych akcjonariuszom, środków , ostatnich 3-ech lat. W samych ostatnich dwóch, póki co, z 40 kilku milionów zysku netto wypłacono 1 M dywidendy. Kasy jak lodu, towaru jak lodu. Tu się nic złego nie dzieje, a reakcje akcjonariuszy są sentymentalne i stadne.
Ok , ale po co komu spółka która nie płaci dywidendy i ciągle się stacza Jeżeli taki WF zarobił na akcje 60 złoty i kurs jest 60 zł to po ile powinien być kurs MNS = 10 zł i tam podąża czy tego chcesz czy nie jedyne co może to chwilowo zmienić to dywidenda bo wyniki coraz słabsze, co z tego że mielą na marży 3% a jak spadnie na 1 % marża to będzie każego kwartału strata to po ile wtedy będzie kurs = po 100 zł ?
Co to jest WF, bo mniemam, że nie Wells Fargo.
Jak MNS latała po 120-130 to nikt nie marzył nawet o zyskach 130 mln rocznie. To nie jest absolutnie racjonalna wycena C/Z 1. Chyba że na bananie.
Skąd więc była ta wycena na MNS? Naprawdę można porównać wyniki i cenę złota.
Jedyne minusy na twardo to: strata z IVq zeszłego roku, naplucie ludziom w twarz 1 zł dywidendy (to najgorsza szrama na tej spółce myślę), brak zapowiadanej polityki dywidendowej. A dochody są na przyzwoitym poziomie, jeśli się weźmie pod uwagę jednorazowy fakt wybuchu wojny w sąsiadującej Ukrainie, co miało wpływ na 1 q zeszłego roku. Stąd r/r gigantyczny spadek. Myślę, że w tym można oczekiwać tych 3-6 M na kwartał. A jednorazowe wydarzenia mające duży wpływ na sprzedaż złota lub jego kurs mogą się wydarzyć w każdym momencie, bo ruscy są nieobliczalni.
Ruski to TRUP tylko jeszcze o tym nie wie , nie trzeba ukraińskich żołnierzy oni zginą od własnego smrodu i nędzy teraz jest okres marginalizacji Olewskiej i tylko z tego tytułu nie ma co liczyć na dywidendę, znajomi króliczka juz dawno wywalili akcje na wyższych poziomach , Olewska ma jeszcze głos w Bafago ale w MNS już nic nie znaczy, kurs podąża na 10 zł i lada dzień projekt uchwał na WZA i D ja osobiście się nie spodziewam nawet złotówki