A kogo interesuje raport? Zobacz ile spolka musi sprzedac kopii gry zeby pokryc tylko koszt.
A na top sellers spada coraz nizej.
Niestety ale tak sie konczy decyzja kogos kto uwaza sie za najmadrzejszego, czyli prezio.
Wychodzi na to ze EA nie bylo do konca przygotowane a przeciez byla kasa z emisji i mozna bylo przesunac jeszcze o kilka msc.
A teraz flagowy produkt bedzie dolowal i moze przyniesie a moze nie przyniesie zyski a na pewno nie wiadomo w jakim terminie.
Czy to brzmi jak dobra inwestycja? Pewnie nie tylko ja zadaje sobie pytanie czy zostawac z akcjami na weekend, po raporcie sprzedazowym moze byc poziom nizej na kursie.
Ale ten zysk to chyba miał pokryć te koszty z nawiązką czy jak to działa...? Zanim klikniecie kup/sprzedaj to 3 głębokie wdechy i wydechy. Przypominam, że kurs kilka dni przed premierę był x2 od obecnego. Nie ma takiej przeceny która nie mogłaby się pogłębić, szczególnie jeśli będzie ku temu powód.
Koszty poniesione ale rozliczane będą dopiero teraz, co zajmie xx miesięcy (bo przecież dewelopment gry dalej będzie trwał). Tu tylko coop mógłby coś zmienić na lepsze tylko nie wiadomo kiedy będzie.