W dzisiejszym raporcie Columbusa (przyspieszony z 15 na 12 są) są skrócone dane za I kwartał Saule, które będą ogłoszone w ESPI 15 maja. Trochę to dziwne. Strona 42:
Ale co to w ogóle za podnieta wynikami finansowymi spółki, która praktycznie nie prowadzi produkcji ani aktywnej sprzedaży. Jeśli chcesz sobie na takie rzeczy popatrzeć to masz setki innych spółek na polskiej giełdzie.
Tutaj gra się toczy pod przyszłość. Oczywiście nie wiadomo jaka będzie, ale to jest jednocześnie najgorsze i najpiękniejsze. Bo albo możemy stracić zainwestowaną kasę albo uzyskać bardzo dużą stopę zwrotu jeśli im się uda. Tutaj powinni być tylko ryzykanci, tchórze i bojące jaja nie mają co tutaj szukać :D
Amek, ale ja się z tobą zgadzam. Już pisałem, że wyniki nie mają znaczenie teraz, bo wiadomo, że jest strata, bo są na początku drogi. Chodziło o fakt, że zostały już opublikowane dane w raporcie Columbusa, zanim Saule oficjalnie je podało w ESPI.
Ale to już się nie udało. Miało być sprzedanych ok. 3mln (pierwszy kwartał) etykiet a nie ma nawet możliwości wyposażenia w nie warzywniaka. Co oznacza że produkt jest poza rynkiem ba nie znamy nawet jego parametrów.
Haha, bardzo smieszne. Ale ktos sie chyba z kims na glowe zamienil w Columbusie ze opublikowali wyniki Saule przed ich oficjalna publikacja. Co za je…py!
Haha, bardzo smieszne. Ale ktos sie chyba z kims na glowe zamienil w Columbusie ze opublikowali wyniki Saule przed ich oficjalna publikacja. Co za je…py!