"Spodziewamy się trudnego roku (...). Sprzedaż krajowa niestety zawodzi i tutaj raczej nie spodziewamy się, żeby w Polsce popyt wzrósł, natomiast ratujemy się mocno eksportem i chcemy tutaj poszukać dodatkowych zamówień, aby zrealizować zadania, które stoją przed nami w tym roku" - powiedział prezes Dariusz Mańko.
"Powiało optymizmem w stosunku do tego, co obserwowaliśmy w czwartym kwartale, gdy tworzyliśmy prognozy, ale nie jest tak, że możemy ogłosić sukces, i że będzie to dobry rok dla spółki. To będzie rok walki o każde zamówienie i każdego klienta. Na to jesteśmy przygotowani" - dodał.