Czy ktoś zna ww. firmę, czy uczestniczyl w ich seminariach? Zastanawiam się nad podjęciem współpracy z nimi ale dotychczas nie słyszałem o takiej firmie. Jak ktoś miał jakieś doświadczenia z nimi to proszę o opinię.
Zadam jedno pytanie i na nim od razu zakończę... Czy w świecie inwestycji... Rachunków... Aukcji... Licytacji... i w sferze obracanie pokaźnymi sumami nie powinni brać udziału EKONOMIŚCI... Matematycy itp osoby znające się na finansach?? Hehe ale z tego co widać w Aktio i tego typu "organizacjach" Nie heh... wystarczy zasadnicza szkoła zawodowa;) lub gimnazjalne;D Jak kto chce niech inwestuje Powodzenia:P
Dnia 2009-11-01 o godz. 21:03 ~Antoniusz napisał(a):
> Zadam jedno pytanie i na nim od razu zakończę... Czy w
> świecie inwestycji... Rachunków... Aukcji... Licytacji... i
> w sferze obracanie pokaźnymi sumami nie powinni brać
> udziału EKONOMIŚCI... Matematycy itp osoby znające się na
> finansach?? Hehe ale z tego co widać w Aktio i tego typu
> "organizacjach" Nie heh... wystarczy
> zasadnicza szkoła zawodowa;) lub gimnazjalne;D Jak kto chce
> niech inwestuje Powodzenia:P
tak właśnie ekonomiści:) eh chłopcze! żebyś ty wiedział co mają w głowach ci twoi ekonomiści to pewnie byś nie pisał takich bzdur:) co niektórzy nie wiedzą jak się liczy procent składany a co dopiero doradzanie! zrozum raz na zawsze bo nie bedę powtarzała! lepsze 2 miesiące dobrej(u fachowca) praktyki niż 5 lat studiów ekonomicznych!!!!!!!! i tyle na ten temat.
Na seminar warto jechac ze względu na wiedze np jak zarabiac na płaceniu podatków , jak zarabiac 3 % miesięcznie itp. a to czy będziesz współpracowac z firmą to zależy od Ciebie
Mnie sie podoba formula. Edukakuja finansowo to jest swietny pomysl na wlasny biznes i pomoc osobom niezorientowanym w tematyce.Ciekawa opcja to zrobek 36% brutto na rok.
Aktio to odłam Novisionu, który wykorzystując zdobyte tam doświadczenie działa obecnie na własną rękę. Jeśli ktoś był na spotkaniach Aktio i Novision to zauważy wielkie podobieństwo w działaniu - darmowe Konferencja, Fora, 2 dniowe seminary. Różnica polega na tym, że Novision działa od ponad 10 lat na polskim rynku, a Aktio zaledwie pół. Novision ma Skandia a Aktio Generali. Aktio ma ładne samochody, a Novision profesjonalne szkolenia dla managerów (np. szkolenie prowadzone przez Briana Tracy).
Obie te firmy to MLM, czyli coś czym zajmuje się mniejszość ludzi, a czego większość wykonywać nie chce, po to by ta mniejszość w przyszłości mogła robić to, czego ta większość robić nie będzie mogła :)
By najlepiej jednak ocenić czy się do tego biznesu nadajesz - po prostu w to wejdź. Najwyżej po pół roku stwierdzisz, że to nie to i zaczniesz szukać innych rozwiązań. Opieranie swojej decyzji o forum w którym każdy może napisać co mu się tylko podoba jest mówiąc krótko - mało odpowiedzialne.
Witam,
zgadzam się z tym co napisaleś. Skusilem się na ich forum finansowe oraz na 2-dniowe (seminarium) szkolenie. Opowiadali mi przed tym, że są niezależnymi doradcami, którzy mają w swojej ofercie różne produkty róznych firm ale jak się okazalo to mają tylko programy inwestycyjne Generali i tylko to sprzedają - nie ma wyboru więc jacy oni niezależni. "Seminaria" to nic innego jak przygotowywanie ludzi do wspólpracy z nimi (najlepiej od zaraz ) a tylko w malej części "edukacja finansowa" jak oni to określają. Robią show na tych seminariach - jest to efektowne. Dla mnie, który pracuje w "branży" już trochę to nic nowego i nic rewelacyjnego.
Dnia 2008-11-28 o godz. 08:52 rafu75 napisał(a):
> Witam,
zgadzam się z tym co napisaleś. Skusilem się na ich
> forum finansowe oraz na 2-dniowe (seminarium) szkolenie.
> Opowiadali mi przed tym, że są niezależnymi doradcami,
> którzy mają w swojej ofercie różne produkty róznych firm
> ale jak się okazalo to mają tylko programy inwestycyjne
> Generali i tylko to sprzedają - nie ma wyboru więc jacy
> oni niezależni. "Seminaria" to nic innego
> jak przygotowywanie ludzi do wspólpracy z nimi (najlepiej
> od zaraz ) a tylko w malej części "edukacja
> finansowa" jak oni to określają. Robią show na
> tych seminariach - jest to efektowne. Dla mnie, który
> pracuje w "branży" już trochę to nic
> nowego i nic rewelacyjnego.
niestety moja wypowiedz o Aktio została usunięta przez moderatora na prośbę Aktio, najwidoczniej obawiali się, że ktoś sie rozmyśli i nie pojedzie na seminarium :) a ja niestety nie mam twardych/papierowych dowodów na tematy pierwszej umowy w 14 dni, o sposobie wypłat prowizji przed uzyskaniem licencji etc... może kolega rafu75 odpowie na kilka pytań i potwierdzi bądź obali moje wątpliwości"
1. czy warunkiem współpracy jest umowa, gdzie najczęściej współpracownik bierze ja na siebie samego?
2. forma współpracy to własna działalność, umowa zlecenie, szara strefa?
3, jak wyglądają opłaty w produkcie Generalii?
4. kto podpisuje umowę u klienta jako reprezentant Towarzystwa skoro zdobywanie licencji trwa kilka tygodni
5.czy prowizja na starcie przekracza 1/3 składki rocznej?
Witam po przerwie, wygląda to mniej więcej tak:
1. Warunkiem współpracy jest umowa - po jakimś czasie (chyba po uzyskaniu licencji)
do tego momentu nie możesz podpisywać wniosków - podpisuje je twój opieku,n
2. Forma współpracy to o ile pamiętam własna działalność,
3. Opłaty w ich "flagowym" produkcie są minimalne - ok. 10zł, - lokowane jest 100%
wpłaty i potrącane tylko takie grosze (masz dostęp do swojego konta i możesz sam
zarządzać środkami) - generali wypłaca aktio prowizję "ze swojej kasy".
4. Prowizja na starcie nie przekracza 1/3 składki rocznej. Jest to system podobny do
piramidy - każdy w jakimś procencie korzysta z tego co przyniosłeś do firmy.
Nie mówię że jest to złe ale mnie nie przekonało to seminarium i przede wszystkim "świeżość" firmy - działa raptem od chyba sierpnia br.
skoro na początku prowizja nie przekracza 1/3 składki rocznej tzn, ze system w prowizyjny jest mówiąc kolokwialnie "złodziejski", w normalnej firmie, przedstawiciel, agent, czy zwal jak zwal, dostaje min polowe składki rocznej (mowa tu p programach długofalowych, min 20 lat)
dlaczego kolego zaczynasz o nazywania złodziejem kogos kto oferuje Ci pracę??? nie masz ochoty zaczynać to idź dalej a nie obrażaj ludzi... nie rozumiesz budowania systemu dla siebie,wolisz być agentem to prosze bardzo....zarabiaj....
dlatego przymiotnik ten ująłem w cudzysłów, by nikogo nie urazić, chodzi mi o to, że w rozmowie wstępnej z reprezentantem Aktio (tak reprezentantem, bo do czynności które wykonuje osoba po seminarium, bez licencji, bez opieki osoby kompetentnej -z licencją, zachęcająca do zainwestowania w plan inwestycyjny) usłyszałem, że dlatego inicjatorzy Aktio wyłamali sie spod skrzydeł Novision, by (tu cytat) "w końcu płacić uczciwe prowizje za klienta"
chciałbym zwrócić uwagę, że w każdej firmie gdzie system prowizyjny ubrany jest w punkty, jednostki, etc jest prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, ze został on stworzony w celu zakamuflowani nierynkowych prowizji dla osób przystępujących do współpracy
jeśli chodzi o budowanie systemu dla siebie, współpracując z pośrednikiem mam mozliwośc budowania systemu/struktury wypłacając samodzielnej osobie w moim systemie/strukturze prowizje właśnie zbliżone do 50% składki rocznej ...i system sie kręci
to ciekawe co mówisz.. pokaz choć jedną firmę gdzie nie ma prezesa kierwonika itp ludzi dzielacych się zyskiem ze sprzedaży.. a może Ty pracujesz w takim cudzie?? niestesty przyjacielu nie wierzę w bajki, nie ma takiej firmy.. Ale kazdy ma prawo do własnej opini i każdy pracuje gdzie chce.. rozumiem że jest Ci dobrze w Twoim CU lub innym ING.. siedź i czekaj aż stracisz tę cudowną pracę , może wtedy docenisz zalety takich firm jak A... a tak właściwie to dlaczego nie masz 80 % składki? przecież to byłoby uczciwe prawda? po co płacić kierownikom i dalej?? zgłoś się do szefa po podwyżkę , niech da Ci nawet 90 % przecież to Ty odwalasz całą robotę.... powodzenia
Dnia 2008-12-09 o godz. 09:54 ~jachu napisał(a):
> to ciekawe co mówisz.. pokaz choć jedną firmę gdzie nie ma
> prezesa kierwonika itp ludzi dzielacych się zyskiem ze
> sprzedaży.. a może Ty pracujesz w takim cudzie?? niestesty
> przyjacielu nie wierzę w bajki, nie ma takiej firmy..
widzę , ze słabo rozpoznałeś konkurencje i rynkowe stawki prowizyjne, ja pracuje w takim cudzie, gdzie samodzielny sprzedawca dostaje właśnie takie stawki i ci "wszyscy nad nim" zadowoleni są, że mają częściową nad prowizje... wiesz jest zasada mała łyżeczka a długo, duża można szybko się zakrztusić
Witam, ja również byłam na takim dwudniowym szkoleniu.Czytałam wasze opinie..każdy po czesci ma racje...tylko pomineliście najważniejszy motyw tego tematu. Dyskutowaliście kto procentowo więcej zarobi..Zarobi ten kto sprzeda!!! Tak naprawdę wszystkie produkty finansowe są do siebie podobne, różnią się jedynie szczegółami i tu się ze mną zgodzicie...Liczy się sposób dystrybucji, a co się z tym wiąże skuteczność! !Aktio wybrało dystrybuowanie programu poprzez edukację finansową.Na szkoleniu uczestnikami są osoby chcące podjąć współpracę ale też potencjalni inwestorzy.Sama jechałam jako inwestor, lecz zaciekawił mnie sposób budowania tego biznesu.Ile osób podejmowało inwestycje gdy była klarowna sytuacja na giełdzie nie posiadając wiedzy potraciło dużo pieniędzy. Ilu doradców, posiadających nawet licencje sprzedawało produkty na niewiedzy klienta. Szkolenie odebrałam czysto informacyjnie, nie było porównań z innymi firmami itp.
Każdy robi to co lubi...i wybiera taki system sprzedaży,który według niego jest skuteczny a zarobią tylko najlepsi!:)
Wbrew wszystkim dziwnym wypowiedziom ,lubię sam sprawdzać i dopiero wyrażać swoją opinię. Byłem na seminarium grupy AKTIO z Poznania i powiem Wam jedno, ta firma ma przyszłość. Opisy na forum to moim zdaniem sprawa konkurencji ponieważ nic z tych rzeczy jakie są opisywane nie ma miejsca. Nieprawdą jest jakoby Aktio namawiało do zakładania programów inwestycyjnych, przyjęli taktykę prezentacji pozostawiając klientom wolny wybór. Jednocześnie dają możliwość współpracy która polega na pozyskiwaniu ew. klientów i dobrze za to płacą. Jestem przedstawicielem handlowym i na codzień wykonuję tą samą czynność czyli prezentuję swoje produkty i jeśli uda mi się sprzedać to oprócz płacy zasadniczej mam szansę na premię. W AKTIO przez 3 miesiące współpracy zarobiłem 27.000 zł( już po zapłaceniu podatku) a więc na czysto. Podjąłem decyzję i od teraz będę już tylko w AKTIO. wszystkim wolącym pisać na forum proponuję przejechać się na SBI w celu zapoznania z ofertą i dopiero wypowiadania się na forum. AKTIO to firma z przyszłością !!!!
wszystkim opiniom zamieszczasz tekst skopiowany w każdym wątku na temat tej fimy. Rozumiem że po analizie pracujesz dla nich a wpisy to niby tak przypadkiem.
OK, jestem zielony, fakt. Ale po co komu aktio skoro mają wszystko od generali ?? Czy nie łatwiej korzystniej odrazu zgłosić się do giganta czyli Generali ?
Dnia 2009-01-27 o godz. 18:23 ~emdzej napisał(a):
> OK, jestem zielony, fakt. Ale po co komu aktio skoro mają
> wszystko od generali ?? Czy nie łatwiej korzystniej odrazu
> zgłosić się do giganta czyli Generali ?
AKTIO udostępnia Ci "produkt" firmowany przez Generali ale jest to "produkt" którego w samym Generali nie dostaniesz ponieważ firma przeznaczyła go wyłącznie dla zewnętrznych dystrybutorów
sprawdź sam :)
Nieprawda, ten produkt możesz tak samo kupić w generali. Tylko dla aktio wprowadzono zasadę, że składka pierwszoroczna jest jednorazowa. Od drugiego roku możesz zmienić na inną częstotliwość. W generali od początku możesz wybrać składkę miesięczną (chyba min.150zł). Aktio zabezpieczyło się wten sposób przed wczesnymi upadkami takich produktów a co za tym idzie stratą prowizji. Taka jest subtelna różnica.
Pozdrawiam
Rafu nie znasz się.. ten produkt o którym mówisz to Beneficio a Aktio ma Omni profit. Róznica to około 5% w opłatach na korzyść omniprfit. Czyli po prostu w Aktio jest taniej. A jesli nie rozumiesz jak wpływa pobranie opłaty admistracyjnej w wysokości 9 zł ze składki 150(6%) a ze składki 3000(0,3%) to nie zabieraj głosu..Spróbuj odrobić na funduszach6% miesięcznie. Na programie ze składką 150 zł klient po prostu traci. Jesli tak doradzasz to współczuję twoim klientom .
Wszyscy teraz sprzedają Omni profit. Jedyna różnica jaką ma Aktio to pierwszoroczna składka płatna jednorazowo i minimalna to 3000. Chroni ich to przed zwracaniem prowizji w wypadku wcześniejszego upadku polisy (tzn. przed pierwszą rocznica).
Dnia 2009-02-03 o godz. 21:26 ~rafu75 napisał(a):
> Nieprawda, ten produkt możesz tak samo kupić w generali.
> Tylko dla aktio wprowadzono zasadę, że składka
> pierwszoroczna jest jednorazowa. Od drugiego roku możesz
> zmienić na inną częstotliwość. W generali od początku
> możesz wybrać składkę miesięczną (chyba min.150zł). Aktio
> zabezpieczyło się wten sposób przed wczesnymi upadkami
> takich produktów a co za tym idzie stratą prowizji. Taka
> jest subtelna różnica.
Pozdrawiam
po pierwsze jak zajdziecie szpece besposrednio do Generali to jak myslicie? dyrektor wam bedzie sprzedawal? oczywiscie ze nie, tylko inny agent, po drugie jak bedziesz odkladal po 150 zlotych to to samo cobys to przepil, no chyba ze chcesz uzierac na waciki.
Czytam i nie wierzę. Aktio jest firmą legalną, zarejestrowaną z zgodnie z prawem, posiada licencję KNF, ma siedzibę w Poznaniu przy ulicy Janickiego (a nie w piwnicy). Pracują tam ludzie, jest infolinia. Można przyjść i to wszystko sprawdzić. Aktio się nie kryję. To dlaczego jeżeli całe Aktio to "kryminaliści" i "złodzieje" to policja i prokuratura ich nie zamknie. Dziwne co? Może to co czytamy złego o Aktio to bzdury. Dlaczego ich współpracownicy są zadowoleni, nieźle zarabiają, jeżdżą prawdziwymi Mercedesami a nie virtualnymi.Dlaczego grupą 30 osobową polecieli do Egiptu na wakacje - prawdziwe wakacje tam nie byli podstawieni aktorzy).
W przeciwieństwie do innych ja pisze o faktach. Może ktoś poda mi chociaż jeden fakt, dowodzący, że Aktio jest takie złe. Tylko proszę nie wpisywać zarzutów, iż takie zarabianie pieniędzy jest niemożliwe, albo na pewnie toczy się postępowanie sądowe. Myślę, że wszyscy myślący z daleka widzą, że coś tu jest nie tak. Wnioski proszę sami wyciągnijcie.
Ja mam taką zasadę, że jeśli się na czymś nie znam dobrze, to się nie wypowiadam i nie doradzam. Nie rozumiem tych wszystkich negatywnych opinii, tym bardziej, że 3/4 nie posiada argumentów. Te które posiadają są żenujące i wyssane z palca. Jak widać niektórzy mylą matematykę i ludzką życzliwość ze światem fantazji.
Pozdrawiam.