Kurde co to się dzieje tu to jakiś szalony rollercoaster. Raz dobra informacja, raz jakaś dziwna.
Bo przecież nie powiecie mi że spółka Columbus, która notabene jest największym akcjonariuszem Saule bo ma większy udział nawet jak założycielka, będzie działać na niekorzyść spółki w którą dużą kasę zainwestowała? A tutaj jakieś dziwne wezwania, jakby była obca firma i trzeba było to robić oficjalnymi kanałami. Jakby się nie znali, mimo iż sam Pan Zieliński (prezes i większościowy akcjonariusz Columbusa) oraz Gondek (również z Columbusa) zasiadają w radzie nadzorczej Saule.
Wygląda że saule zrobiło w bambuko clc jeśli chodzi o umowę z japończykami, saule też podpisało ja na bardzo słabych warunkach więc to raczej ostatni ruch aby coś z tego jeszcze wycisnąć. Chyba JC wcześniej już widział że nie będzie z tej mąki chleba. To takie tylko moje przemyslenia