ekonomiści podkreślają że te wzrosty to efekt wybuchu nadziei a nie realnego uporania sie z kryzysem. Na razie nie widzę skutków zażegnania kryzysu -wręcz przeciwnie nowe objawy:..banki podnoszą stopy % i utrudniają dostęp ,do kredytów dla ludzi, nie chcą pożyczać między sobą pieniędzy itp..jednocześnie zapewniając w TV ze wszystko ok.
P.S.
niestety USA na minusie więc chyba u nas spadki niestety na PKOBP
moim zdaniem pko najbardziej dotknie obecny kryzys. Spadek ilości i wartości kredytów będzie bezpośrednio przekładał się na spadek przychodów odsetkowych.. Niedługo 30 zeta pęknie.. Ciekawe, czy jeszcze w tym tygodniu???
Dnia 2008-10-15 o godz. 08:32 ~kujwa napisał(a):
> w tym tygodniu chyba uspokojenie nastrojów, coraz mniejsze
> fale.
a pamiętasz sesję z luką wzrostową przed tymi 8 sesjami ujemnymi pod rząd...historia lubi sie powtarzać....
najgorsze są jednak dłuuugie niewielkie spadkowe sesje,przerywane małymi wzrostowymi które daja ZŁUDNE nadzieje na rychłe odbicie: to takie gotowanie "żaby (leszcza) w zimnej wodzie" Potem jak spojrzysz w dłuższymi kilkumiesięcznym okresie na to po ile kupowałaś i po ile akcje stoja może zemdlić...BEZWZGLĘDNIE STOP LOSS na -5% założyć radzę w niepewnych czasach.