Cedrob chce dokończyć to, co zaczął w 2017 r. Spółka ogłosiła zaproszenie do składania ofert sprzedaży 3,1 mln akcji Gobarto, stanowiących 11,16 proc. kapitału. Cedrob chce odkupić brakujący pakiet akcji i wycofać spółkę z GPW.
Oferty będą przyjmowane w dniach 3-14 kwietnia, zaś przewidywana data przeniesienia własności akcji przypada nie później niż 19 kwietnia br. – Zaproszenie i realizowana w oparciu o nie transakcja ma na celu nabycie przez podmiot nabywający wszystkich akcji spółki i wycofanie akcji Gobarto z obrotu giełdowego. Uzyskanie przez spółkę statusu spółki prywatnej, ze 100-proc. udziałem podmiotu nabywającego w kapitale i ogólnej liczbie głosów jest podyktowane zamiarem głębszej integracji spółki z podmiotami należącymi do grupy kapitałowej podmiotu nabywającego, w tym dalszą reorganizacją struktury grupy i procesów operacyjno-biznesowych, w których uczestniczą poszczególne podmioty z grupy, w tym spółka – czytamy w informacji. Jak dodaje wzywający, realizacja długoterminowego programu inwestycyjnego nakierowanego m.in. na rozwój własnej hodowli trzody chlewnej lub w oparciu o program Gobarto 500, może wymagać dalszego dokapitalizowania spółki i utrzymania polityki reinwestowania zysków zamiast proponowania atrakcyjnej dla inwestorów mniejszościowych polityki wypłaty dywidendy. W ocenie Cedrobu, realizacja tych zamierzeń może prowadzić do odmiennego postrzegania przez głównego akcjonariusza spółki i jej akcjonariuszy mniejszościowych potencjalnych korzyści wynikających z wdrażanej strategii integracji spółki i podejmowanych względem niej działań. „Jeżeli podmiot nabywający nabędzie akcje uprawniające do co najmniej 95 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki (łącznie z uprzednio posiadanymi akcjami spółki), wówczas zamierza przeprowadzić procedurę przymusowego wykupu akcji spółki” – czytamy dalej.
ps. Czyli ukrytą kasę chcą wyprowadzić pozbawiając jej akcjonariusz mniejszościowych.
Dziwne stwierdzenie, poniżej pasa w jedym z akapitów, jakby mniejszościowi przeszkadzali w głębszej integracji spółki z podmiotami GK. Osobiście nie zalecam uczestniczyć w wezwaniu.
Powiadają: jak umiesz liczyć to licz na siebie. Jakąkolwiek próbę zdejmowania spółki z GPW na tych poziomach będziemy oprotestowywać na walnym a później walczyć w sądzie. Tu nie ma z naszej strony złośliwości - zapewniam
Niedoceniasz tego stękania. Poza tym jesteśmy gotowi do działania (w tym protestów) ochrony naszych inwestycji. Byłem i będę zaangażowany w procesy na rzecz mniejszościowych.