Jeśli porównujecie dywidendę Rokity do Exola, to również porównajcie zyski netto. Dwie spółki według mojej wiedzy inwestują 50/50 jednak zysk netto jest w zaokrągleniu 6/1. Czy widzicie różnicę? Rokita zarobiła dużo więcej, więc nawet wypłacając dużą dywidendę odkłada na kapitał zapasowy 192 mln. Exol wypłaca dużo mniej, a na kapitał zapasowy idzie i tak tylko 98 mln. Zyski z inwestycji będą szły 50/50. Proporcjonalnie do obecnego zysku netto, która spółka więcej zyska????
100/100 ale logiczne myślenie nie jest domeną Polaków więc tylko się cieszyć jak będzie można dokupić taniej akcje bo kupuje się przyszłość, a straszyć mogą dzieci, które jeszcze wieżą w smoki. Co do dywidendy to te 10gr to propozycja i ile będzie to się okaże i może jej wcale nie być liczy się ile zyskają nie biorąc kredytów na dokończenie budowy nowych zakładów
no tego mosiek nie rozumiesz i to twój problem. Dlatego kasy nie masz i nie będziesz miał i nie pomoże ja pier... Zacznij myśleć to naprawdę nie boli i wtedy będziesz kupował jeśli będziesz miał za co
Dnia 2023-03-21 o godz. 10:08 ~Mosiek napisał(a): > Kuwa jak można porównywać 20 złotych do 10 groszy i pisać 50 na 50????? Ja pie...
Panie Mosiek - przecież napisał, że 50/50 to zyski z inwestycji którą realizują razem z ROKITĄ , a nie że dywidenda w tych firmach jest w proporcjach 50/50.
Postaram się napisać najprościej jak się da. W inwestycje, które są prowadzone weszły dwie firmy. Każda z nich ponosi 50% kosztów. Dlatego napisałem 50/50 - zakładając, że inwestorzy czytają trochę więcej z raportu niż zysk netto. Jedna firma jest dużo mniejsza (Exol) więc teraz musi zacisnąć pasa i odłożyć więcej pieniędzy na inwestycje. W raportach jest wyraźnie napisane, że przy szalejącej inflacji (myślę, że do tego nie trzeba nikogo przekonywać) koszty budowy inwestycji mogą wzrosnąć. Rokita to duża firma i zarobiła dużo więcej. Może więc sobie pozwolić na wyższą dywidendę, bo i tak ma dużo pieniędzy na inwestycje. Jednak jeśli koszt inwestycji rozkłada się po połowie, to również i zyski. Dla Exola będzie to dużo korzystniejsza sytuacja. Dlatego myślący zarząd kupuje Exola, a nie Rokitę. Ludzie z forum bankiera robią wprost przeciwnie, dlatego dziś Exol spada, a Rokita rośnie. Czytając forum bankiera mam wrażenie, że dla części osób najlepszym rozwiązaniem byłoby rozdanie całego zysku netto w dywidendzie, a potem wzięcie ogromnego kredytu na wysoki procent. Może w takiej sytuacji kurs byłby dziś po 5 zł.
MA zgadzam się z Tobą w 100%!!! Ta spółka jak na razie nie jest dobrą jak ktoś patrzy na dywidendę. Jak chcesz dywidendę to kupuj PCCRokita. Tu się czeka na ukończenie inwestycje i zyski wynikające z nich. Procentowo jak to się wszystko ukończy to przyrost zysku na PCCExol będzie o wiele większy. Wszystko ładnie opisane w raporcie...(fajna lektura :-)) Co do dywidendy ona aż tak bardzo mnie nie interesuje choć sam myślałem, że wypłacą coś w przedziale 025-0.30zł/akcję. Pobudza ona do kupna jak widać to po kursie PCCRokity. Nic kto ma czas poczeka i nie odda tych akcji za tak śmieszną cenę. Pozdrawiam
Ma masz 100% racji ale tego jednym nie wytłumaczysz a inni zakrzyczą cię więc szkoda czasu na uświadamianie bo myślenia takich nie zmienisz. Trzeba kupować póki tanio i mam cichą nadzieję, że wskoczy mi po 3,5... bo jak nie to trzeba będzie dobrać w biegu. Ciekawe czy dzisiaj kupił ktoś ze spółki ? zobaczymy do końca tygodnia. Jeżeli tak to będzie momentalnie jazda powrotna. tak czy owak ktoś kupił już 320 000 akcji dzisiaj, a dzień się nie skończył. Według schematu z poprzednich miesięcy wystraszyli leszcza wyrzucili np 100 000 akcji zaniżając i potem odbierając niżej od pampersów około 150 000 akcji i tak się robi biznes w tym kraju, a te 50 -70 tyś kupili myślący.
Polityka dywidendowa powinna być odzwierciedleniem polityki inwestycyjnej organizacji. W przypadku aktywnych inwestycji reinwestowanie zatrzymanych zysków - a tutaj mamy z tym do czynienia zwiększa zwrot na kapitale (ROE). Co więcej im wyższy jest ROE tym bardziej uzasadnione jest reinwestowanie wypracowanych a zatrzymanych zysków. Stąd spółka, która jest w trakcie realizacji inwestycji, które zgodnie z treścią raportu maja przyczynić się do znacznego zwiększenia przychodów ze sprzedaży kolejnych okresów i odpowiednio zysku podejmuje decyzje o zabezpieczeniu inwestycji zgodnie z przyjętymi harmonogramami rzeczowo- finansowymi. Czy takie postępowanie należy uznać za niewłaściwe z punktu widzenia Zarządu mającego dbać o wzrost wartości godziwej dla akcjonariuszy? Spółka przedstawiła rewelacyjne wyniki finansowe zarówno na poziomie operacyjnym jak i bilansowym a tymczasem propozycja 10gr PLN dywidendy została odczytana przez akcjonariuszy jako powód do takiej deprecjacji ceny 1 akcji.
w tym wątku wszystko podane na tacy i wyjaśnione jak dla dzieci i kurs zaczyna powoli rosnąć ale nie zrozumieją i tak argumentów bo nie zarobili w tydzień 100 zł hi hi hi.
Chciałem się odnieść do pojawiających się informacji o zdjęciu z giełdy. Po pierwsze czemu nie zrobili tego przy kursie 2,5 PLN? Po drugie gdybym ja będąc większościowym chciał to zrobić to bym napisał w raporcie, że dywidendy nie ma i już nigdy nie będzie. Wtedy kurs by runął. Tak jednak nie zrobili. Po co by płacili dywidendę chcąc zdjąć spułkę?
Coś w tym jest. Mogli zakomunikować w rynek że mała dywidenda bo trzeba ja przeznaczać na inwestycje, rozwój i sytuacja inaczej by wyglądała. Tutaj jak zwykle cisza. A mogło być z dywidendą podobnie jak na Rokicie i kurs tak samo by zareagował. Taka jest giełda wszystkiego człowiek nie przewidzi. Zobaczymy jaki kurs będzie za miesiąc ale liczę na to że szybko się odbuduje przynajmniej do okolic 4 - 4.2 zł. Dalej ciężko przewidywać w takiej sytuacji co będzie.
Rokity na razie nie będą ściągać z giełdy, bo za dużo kasy by musieli wyłożyć. Więc zgarnęli potężną dywidendę i drobnica też skorzystała. A Exola chcą szybko ściągnąć z GPW, więc perfidnie grają na zaniżenie kursu, by wykup był jak najtańszy. Ot cała tajemnica szwabskiego "Robinhoodyzmu".
Dnia 2023-03-22 o godz. 08:36 ~Ciekawski napisał(a): > Rokity na razie nie będą ściągać z giełdy, bo za dużo kasy by musieli wyłożyć. Więc zgarnęli potężną dywidendę i drobnica też skorzystała. A Exola chcą szybko ściągnąć z GPW, więc perfidnie grają na zaniżenie kursu, by wykup był jak najtańszy. Ot cała tajemnica szwabskiego "Robinhoodyzmu".
Wątpię. Kurs spadł - ale w granicach rozsądku (chociaż po takich wynikach nie powinien - ale to że będzie dobrze wszyscy wiedzieli wcześniej, a jaka będzie dywidenda nie wiedział nikt). Biorąc pod uwagę scenariusz opisany przez MA - to raczej np. prezes Waldemar wykorzysta dywidendę z PCR żeby dokupić jeszcze PCX.
Hipotetycznie, uwazasz, że jakby chcieli skupić to są w stanie to zrobić bez podbicia kursu do minimum 6-7 zł? Na ile szacujesz to podbicie gdyby ewentualnie chcieli wykupić brakujące akcje? To, że obecne poziomy są za niskie to oczywiste, ale do ilu twoim zdaniem musieliby dojść żeby wszystko wyzbierać ?
Wszystkiego nie zbiorą a żeby zdjąć z giełdy musieli by zrobić wykup przymusowy do 100%. Myślę, że zaproponowali by 5-6zł. Oczywiście na chwilę obecną czyli patrząc na dzisiejszy kurs. Co będzie za rok to nie wiadomo biorąc pod uwagę inwestycje które są na ukończeniu i idą zgodnie z harmonogramem. Rynek lubi pewne rzeczy wyprzedzać tak że ten rok a szczególnie końcówka może być ciekawa. Zdjęcie z giełdy to na razie czysta spekulacja o której mowa tu jest od 2-3 lat a jak na razie nie ma takich planów... Pozdrawiam i życzę trafnych inwestycji :-))
> Wszystkiego nie zbiorą a żeby zdjąć z giełdy musieli by zrobić wykup przymusowy do 100%. Myślę, że zaproponowali by 5-6zł.
Taaaaa. Tak jak dali teraz 40-50 gr dywidendy... Jak zaproponują 3,55 (nie wiem po ile kupowali na początku roku) to co im zrobisz? Poskarżysz się do knf? To giełda. Tu każdy każdego chce wy$&#ać a nie zrobić ci dobrze ceną z kosmosu. Tu trzeba zakładać, że masz do czynienia z ku4#@mi, którzy najchętniej nie dałyby ci za akcje nic. Nie będzie wtedy rozczarowania.
To prawda, że Szwab tylko myśli jak tu każdego oszwabić, ale są granice. Mniej niż 3,6 przy wykupie nie dadzą, a im bliżej do oddania inwestycji, to cena będzie rosła. Więc ci co teraz kupują raczej nie stracą.
Przecież jakby chcieli zdjąć to do samej możliwości wykupu jeszcze musieliby skupić akcje, więc jak mają to zrobić bez podniesienia kursu? Nie wystrugają sobie akcji
Ale dolowanie kursu od tego poziomu może zaskutkowac, że stracą akcje, a nie dobiorą, ja osobiście jakbym miał jeszcze za co to dobieralbym bez żadnego strachu i zbierał teraz wszystko, a nie myślał żeby sprzedawać
I pytanie czemu tego nie zrobili już dawno? Czekają aż zacznie być grany Płock i Brzeg i kurs im wystrzeli? Dla mnie ta teoria się w ogóle nie trzyma kupy.
Prawdopodobnie bycie na GPW przynosi im jakieś profity (ułatwienia) w inwestycjach. A jak to im już nie będzie potrzebne, to wypróbowanymi metodami zdołują kurs i wycofają spółkę z giełdy. Ale wcale nie musi im się to udać.
Bo te spółki też mają swój interes, żeby być na giełdzie. Tylko drobni nie wiedzą, kiedy właścicielom to już nie będzie potrzebne. I w tym cały problem. Ćwiczyłem już to, na Robygu, choć ostatecznie i tak nieźle na tym wyszedłem.