Nowość w aplikacji Bolt. Nowa kategoria pojazdów nazywa się... "Traffic Buster"

Z czym wam kojarzy się Bolt? Zapewne z hulajnogami, taksówkami i dostawą jedzenia. Konkurent Ubera jednak nie zamierza na tym poprzestać. W aplikacji pojawiły się właśnie nietypowe pojazdy elektryczne. Na Malcie ruszyły testy trójkołowców, które mają być lekiem na zatłoczone ulice europejskich metropolii.

"Traffic Buster" to nazwa nowej kategorii pojazdów, jakie pojawiły się w aplikacji firmy Bolt. W tym przypadku chodzi o Carver Electric, czyli elektryczny trójkołowiec, który będzie można wynająć na minuty za pośrednictwem aplikacji. Nowy pojazd ma zaledwie 98 cm szerokości, jest w pełni elektryczny i jak zapewnia Bolt może pokonywać luki w ruchu ulicznym, ale dzięki trzem kołom jest bardziej stabilny niż motocykl.

Dodatkowo dzięki przedniej szybie, dachowi i drzwiom Carver lepiej sprawdzi się niż np. elektryczne hulajnogi podczas złej pogody. Trójkołowiec ma kierownicę, automatyczną skrzynię biegów, opatentowany mechanizm przechylania i może przejechać do 100 kilometrów na jednym ładowaniu.
Według informacji podanych przez serwis Zag Daily pojazd dostępny będzie na razie wyłącznie na Malcie i to tylko na ograniczonym obszarze, a jego testy potrwają kilka miesięcy. W miarę pojawiania się większej liczby pojazdów Bolt będzie starał się odpowiednio rozszerzyć swoją ofertę.
"Przez dziesięciolecia miasta były budowane dla samochodów, zaniedbując pieszych i lekkie pojazdy" – powiedział Ryan Mahoney, dyrektor krajowy Bolt na Malcie. "Nasza współpraca z Carver pomoże zmniejszyć natężenie ruchu i zanieczyszczenie na Malcie i ma na celu zaoferowanie mieszkańcom i przyjezdnym bardziej efektywnej i przyjaznej dla środowiska opcji transportu".

Kiedy i czy trójkołowce trafią do innych krajów Europy? Tego na razie nie wiemy, ale jeśli testy przebiegną pomyślnie, być może Bolt wejdzie we współpracę z polskim producentem trójkołowca Triggo. W końcu jak zapewniali jego wynalazcy, to pojazd od początku tworzony z myślą o firmach carsharingowych.

Taki news to ja rozumiem. A nie ciągłe narzekania. Stop malkontentom i ludziom małej wiary!
Teraz wystarczy, że ta informacja przebije się do tępych łbów zarządzających funduszami inwestycyjnymi i mamy sukces.
Myślę, że w pierwszym rozdaniu przebita zostanie granica ceny emisyjnej 138 zł aby docelowo osiągnąć pułap 300-330 złotych za walor z ciągłą rekomendacją analityków - kupuj.

to sie nie otworzy w poniedzialek. Bolt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie zapominajmy, że platforma TRIGGO jest elastyczna i łatwo będzie zaoferować w carsharingu wersje dedykowane do warunków maltańskich.
Przy pilnej potrzebie skomunikowania wielkiej ilości wysp należących do archipelagu zasadne wydaje się opracowanie kwadrycykla w wersji amfibijnej z użyciem pędników strumieniowych.
Oczywistym jest, że flota oferowanych pojazdów będzie też rozszerzona o wersje wieloosobowe w tym wielopokładowe wycieczkowce oferujące najwyższy poziom obsługi.
Kiedy te wiadomości dotrą do wiedzy p. Ryana Mahoney, dyrektora krajowego Bolt na Malcie zapewne potentat w dziedzinie wynajmu zapragnie nabyć spore pakiety akcji Triggo.
Spółka winna zatem jak najszybciej emitować następne transze akcji a także w odpowiedzi na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie rozważyć emisję obligacji korporacyjnych.

Buhaha przestańcie marzyciele pisać takie brednie. To wozidełko nie ma nawet homologacji, w kasie pustka, a wy się jaracie Boltem. Redaktorzyna napisał BYĆ MOŻE BOLT WEJDZIE WE WSPÓŁPRACĘ a wy już posikani na maxa. Prezio wspomnial o pakowaniu dokumentacji do kartonów, a samochodzików do ciepłych garaży, a wam się Bolt marzy haha.

Toście pod Bolta polecieli całe 15% w dół hahaha. Wy jeszcze wierzycie, że tutaj będą wzrosty, skoro prezio listy do was pisze. Dajcie spokój z Boltem, bo tu prędzej komornik zapuka do drzwi.

Chyba ktos sie wystraszyl, no ale ktos to zebral, i stoja na kupnie wieksze pakiety, czyzby wzroslo zainteresowanie.

Cały przebieg dzisiejszego handlu świadczy o akumulacji waloru i silnych dłoniach w które przepływa kapitał akcyjny.
Projekt Triggo wydaje się być blisko ostatecznego rozwiązania. Zwycięstwa.
Czekamy tylko na następne info.
Jak mniemam SI wydająca się być modą jest już obecna w kokpitach pojazdów Spółki.
Autonomiczne, szybkie i zwrotne Triggo będą pojazdami pierwszego wyboru. To oczywiste biorąc pod uwagę dyrektywy spalinowe UE i agendę na rzecz zrównoważonego rozwoju 2030.
Nikt i nic nie zawróci Spółki z realizacji wytyczonych celów.

"Projekt Triggo wydaje się być blisko ostatecznego rozwiązania. Zwycięstwa."

Nooo popatrz MC, taki optymista z Ciebie, a jakoś Prezes widzi to inaczej....

Spółka nie podjęła formalnej uchwały o zawieszeniu działalności. Jednak zgodnie z jednym z możliwych i przewidywanych scenariuszy, moje działania się do tego sprowadzają. Oczywiście w czasie nieformalnego zawieszenia Spółka zamierza wywiązywać się ze wszelkich powinności prawnych i regulacyjnych. Jako Zarząd dalej dokładam starań, aby odnośne finansowanie kapitałowe pozyskać. Piłka jest w grze, a ja nie opuściłem boiska. W chwili obecnej Spółka dalej nie ma przychodu – a ponieważ uważamy, że naszą wartością jest unikalne IP (koncepcja pojazdu, jej ochrona patentowa, oraz projekty i prototypy potwierdzające tę koncepcje) – nasz wysiłek koncentruje się na uchronieniu tej wartości – czyli de facto na uchronieniu Spółki przed bankructwem i wkroczeniem syndyka lub komornika. Redukcja zespołu pracowników, rozwiązanie umów z drogimi dostawcami usług, ograniczenie wynajmowanych przestrzeni to trudne zadania, ale konieczne dla dobra Spółki. Trudne tym bardziej, że jeszcze rok temu można było sobie pozwolić na wiele, a z takich przyzwyczajeń trudno się rezygnuje. Ostatni czas nie tylko dla nas był trudny. Daje się zauważyć pewną tendencję w świecie emobilności. Walory Spółek notowanych na NASDAQu, będących start-upami na podobnym, bądź w bardziej zaawansowanym stadium rozwoju zanotowały pokaźne spadki (dane aktualne na dzień sporządzania Listu: 11.01.2023r.). Cena akcji Spółki Canoo, która rozwija elektryczne pojazdy o modularnej budowie, spadła o ok. 87% do IPO. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku Riviana. Arrival – Spółka w którą zainwestowała Kia i Hyundai notuje spadek aż o prawe 97% od debiutu. Zbliżony poziom reprezentuje Sono Motors, będący podmiotem zależnym Sono Group NV. Czy ta sytuacja powinna Spółkę martwić? Napęd elektryczny to tylko część tego, co oferuje Triggo. Unikatowa technologia zmiennego rozstawu kół przedniego zawieszenia stanowi tę kluczową przewagę i wyróżnik. Mamy więc coś, czego pozostałe Spółki nie posiadają - zabezpieczone dodatkowo rozległą ochroną patentową. Pod koniec 2022 r. Spółka wypowiedziała umowy o pracę prawie całemu zespołowi i wkrótce najprawdopodobniej nie będzie zatrudniała już inżynierów. Wierzę, że jest to sytuacja do odwrócenia - ale będzie to już dokonane na nowych warunkach. Na chwilę obecną niezbędne funkcje operacyjne i kreacyjne będą outsource’owane. Gdy wchodziłem do Zarządu, przewidywałem, że zrealizuję jeden z 3 scenariuszy – najbardziej chciałem pozyskać kapitał i wrócić na ścieżkę rozwoju. Ponieważ to mi się nie udało (z różnych przyczyn) – realizuję zapowiadany wcześniej tzw. “wariant pudełkowy” -, ograniczenie działalności do minimum, zabezpieczenie wartości i szukanie kapitału bez dużych, stałych kosztów ponoszonych co miesiąc.

Żebyś mnie MC nie straszył KNF lub policją to podam Ci źródło:

https://www.triggo.city/wp-content/uploads/2023/01/List_zarzadu_Triggo_SA_11_01.pdf