Jeżeli nie podpiszą tej umowy, to chyba nawet najwięksi obrońcy spółki zwątpią w świetlaną przyszłość z takim człowiekiem za sterami. Stanie się to znacznie szybciej niż niebawem, niedługo czy niezwłocznie.
Co to za zmiana nastrojów? Podobno ostatni czas na promocję poniżej 0,40 ale jakaś długa ta pomocja i co raz bardziej się pogłębia. Klepcie się dalej po plecach.
Zrozumiałbym płacz nad rozlanym nad mlekiem ale takie płakanie i jojczenie na zapas to błazenada. Wszyscy wiedzą po co. Spekulant się wytrzepał i trzeba znaleźć jelenia który sypnie niżej. Powodzenia:)
Swoją drogą to ciekawa konstrukcja - 30.stycznia MTE rozpoczyna prace nad okablowaniem na bazie zamowienia z Tauron.
Natomiast umowa gdzie zwykle określane są odpowiedzialności, terminy, kary i inne krytyczne elementy dla największego Lecenia w historii MTE.
Albo trzeba być pewnym podpisania umowy albo bardzo beztrosko podchodzić do świata biznesu.