• PKO BP nauczy się czardasza Zaktualizowany! Autor: marcinl0 [83.20.183.*]
    PKO BP nauczy się czardasza Zaktualizowany!

    Eugeniusz Twaróg
    29.09.2008 06:57
    Zaktualizowany 29.09.2008 08:44
    Czytaj komentarze(3)
    Zobacz na forum ({PostCount})

    Próbował Podsiadło, starał się Juszczak, a teraz do czardasza zapraszają PKO BP Węgrzy z OTP. Do trzech razy sztuka?
    Nie wyszło z MOL, który miał się blisko do PKN Orlen, nie wypaliła fuzja Gedeon Richter z Polpharmą, być może wyjdzie połączenie największego polskiego detalisty z największym graczem na węgierskim rynku — OTP. Powstałby największy bank w naszej części Europy, 146. pod względem kapitałów na liście największych instytucji finansowych na świecie. Kusząca wizja. Uległo jej również obecne kierownictwo resortu skarbu. W tym tygodniu w Warszawie gości delegacja z Budapesztu, na czele z Sandorem Csanyim, szefem OTP Banku.

    — Cel wizyty jest podwójny i strony wiążą z nią duże nadzieje — mówi anonimowo osoba zbliżona do Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP).

    Czytaj poniżejReklama:




    Węgrzy odwiedzą Ludwika Sobolewskiego, prezesa GPW, a potem spotkają się z Aleksandrem Gradem, ministrem skarbu. Efekt pierwszej wizyty to spodziewany komunikat o uplasowaniu akcji OTP na GPW.

    Dobry wstęp

    Bardzo ciekawy przebieg ma mieć spotkanie z szefem resortu skarbu. Minister Grad, który od początku urzędowania opowiada się za mocnym wyjściem PKO BP za granicę, ma otrzymać propozycję ściślejszej współpracy obydwu banków.

    - Po wizycie prezesa Csanyego trudno oczekiwać decyzji, bo ma ona raczej kurtuazyjny charakter. Niemniej przyjazd szefa OTP jest bardzo znamienny – mówi nasz rozmówca związany z PKO BP.

    Wpisuje się ona w snuty od lat plan połączenia węgierskiego banku z PKO BP. Nasz informator twierdzi, że tym razem z inicjatywą wyszli sami Węgrzy. O czym właśnie świadczy przyjazd do Warszawy Sandora Csanyego.

    - Obydwa banki dużo łączy i dużo dzieli. OTP od dawna jest prywatnym bankiem, a PKO BP wciąż zależy od państwa. Obydwa są bardzo czułe na punkcie niezależności. Węgrzy mocno inwestują za granicą, ale powoli wytracają impet. Zdają sobie sprawę, że samodzielnie wiele nie zwojują i prędzej czy później sami zostaną przejęci przez większego gracza. Zresztą taki sam los ostatecznie czeka PKO BP, dla którego nadszedł ostatni moment na utrzymanie przynajmniej w części polskiego charakteru. Dlatego obydwa banki, pomimo dzielących je różnić są skazane na siebie – mówi nasz rozmówca.

    Jak jest węgierska propozycja?

    — W grę wchodzi wymiana pakietów akcji między bankami. Ma to być wstęp do kolejnego etapu, czyli ewentualnej fuzji — mówi nasze źródło w MSP.


    Więcej w poniedziałkowym „Pulsie Biznesu”


[x]
EFEKT -1,85% 5,30 2025-11-12 11:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.