Właśnie najlepsze jest to, ze mają na razie niską pozycję. Lepiej mieć akcje spółki która jest na początku drogi i się rozwija, bo wtedy jeszcze nie jest wysoko wyceniona. Jedno wierzą w sprawdzone spółki i kupują akcje pewniaka inni szukają perełek, które są na początku drogi i czekają aż stanie się duży graczem. Nie muszę chyba tłumaczyć o co tu chodzi.
Takich przykładów jest ogromna ilość ale widać twój świat jest malutki i ograniczony do tak wąskiego zakresu, że widzisz tylko CDR i 11 bit, a to zaledwie kropla w morzu.