Nic nie rozumiesz. On wiele lat temu informował że sprzedaje by zrobić darowiznę dla ciężko chorego dziecka. Prezes to wielki człowiek. Na pewno bardzo płacze jak sprzedaje bo on wie że te akcje są wspaniałe. Ale on ma zbyt wielkie serce. Potrzebuje pieniędzy ale tylko po to by pomagać ludzia.
No i to jest właściwie zadane pytanie. Komu dał i w jakim celu, albo w zamian za co? czy to może akcje dane fabryce plastików z którą podpisali porozumienie o budowie, a może komuś kto szuka zbycia na rynku Ukraińskim. Czas pokaże, trzeba trochę poczekać.
Gdybam, powątpiewam i zadaje pytania... nie napisałem, że wierzę w to co piszę, tylko też bym chciał wiedzieć w jakim celu oddane zostały akcje po 20 gr, proszę czytać ze zrozumieniem. Choć z tym ostatnio to problem ludzie mają.