mało marketingowa nazwa, która słabo działa na ulicę, nie ma mody na zakupy. Zanim kupiłem, też miałem wahanie, eee, jakieś tam Grodno, słabo brzmi - a nazwa, marka, to ważny element wartości firmy. Zbyt długie czekanie na wzrosty zmusiło mnie do przekierowania kapitału do innych spółek przy poziomie 16,20. Dla pociechy powiem, że jak dawałem w lewo po 350 akcji co kilka sekund, to za każdym razem zasysane było z ukrytego, więc ktoś zbierał dość intensywnie.
Ot i uciekł szczur. A ile było z jego strony tępego nagonu obrażania innych i liczenia gruszek na wierzbie.! Szkoda słów na taką szuję .Od razu się na nim poznałem.
czekałem z 5 miesięcy, zachowałem kapitał na bessie, a dostrzegłem bardziej perspektywiczne spółki, które przynoszą mi dochód. Sorry, ale lojalny, to jestem wobec mojego majątku, a nie przypadkowych uczestników forum. Nie zawierałemżadnych zobowiązań i nie pisałem o opuszczaniu spółki, by nie dawać trollom amunicji na zwalanie kursu. Było to z tydzień-półtora temu, gdy odszedłem.
Ta spłka ma jedną wadę, trudno oczekiwać od niej info - hitu, który wywala kurs w górę na 10-15 %, dlatego uznałem, że spektakularne wzrosty, tu nie nastąpią zbyt szybko, a rynek ucieka.....
ha, ha sprzedałem sunex, zarabiając 50 % na kapitale, a od sprzedaży Grodna zarabiam na innych spółkach, tu bym był w plecy 7 % w tydzień, a tam jestem do przodu po 3-15 %, bo czas na gaming, biotechnologię i recykling - nie podaje nazw spółek, by nikt mnie nie posądził o nagon.