ludzie widza potencjał do wzrostów to czemu maja oddawac za grosze jak za 2 \ 3 dni sprzedadza duzo drozej ? zawsze sie oczywiscie niecierpliwi trafia albo skoczki czyli dawcy kapitału
I widzisz, posłuchali. Jutro też taniej oddadzą, pytanie czy zawieszeni na hakach 50/60 gr już zmiękli i akceptują stratę.
To co? 30-40 gr do końca roku?
Zastanawiające w rozmowach z młodym jest szczególnie to, że ponoć to akcjonariusz Moonlita, który rzekomo ma akcje i czuje się bardzo stratny/pokrzywdzony obecnym kursem, a wypowiedzi tym czasem ma jak spekuła, spadkowy naganiacz.
a jeszcze jedno manipulancie akcjonariuszu. nie naganiam na spadki bo już powinno być dno, 30/40 gr to ten poziom. ALE uważam że tu będzie długo boczniak do czasu POZYTYWNYCH info a nie rojeń jakiś i domysłów. A na pewno nie będzie wkrótce żadnych spektakularnych wzrostów o których ty i twoi koledzy piszecie. Po prostu nie chce by ludzie tracili hajs i czas na bazie pierdów o tym jak to zaraz będzie 1-2 pln, będzie „ciekawie”
i inne bzdury. Chociaż nie
, jedno utrzymuje - nadal będą ubijane wszelkie wzrosty przez sypanie. Dobre info, nowy produkt, wzrost / wymiana zatrudnienia. Bez tego zapomnij.
ps. pamiętasz jak się prułeś, że nie zamkną Dog Trainer? I co? :)