Kto miał zrozumieć zrozumiał. BeWu palił głupa do końca i uciekł po cichu z Grodna.. Teraz mamy jazgot trolli przewidujących spadek kursu do 8- 9 zł. czyli do wartości księgowej przypadającej na 1 akcję Niech czekają ,ja już dobieram i oczekuję niezłego zysku w perspektywie 8 miesięcy. Grodno nie jest spółką startującą na giełdzie, Jej wartość księgowa systematycznie rośnie. Systematycznie rosną wypłacane dywidendy. To są mocne fundamenty które wytrzymają wstrząsy
Andrzej, jak myślisz - do ilu spadnie? Kolejny opór jest na ok. 12.50. Na razie nie widać żeby kurs miał się bronić, jest za to ustawiczne, powolne osuwanie. Ja sprzedałem po 13.90 i zastanawiam się na jakim poziomie odkupić. Uważam, że spółka ma genialne perspektywy i długoterminowo praktycznie nie da się na niej stracić, ale najbliższe pół roku może być ciężkie ze względu na załamanie koniunktury w budownictwie i wysokie stopy procentowe (to głównie właśnie przez obsługę długu, a nie przez spadek popytu na materiały tak spadły zyski Grodna).
Wszystko zależy jaki masz horyzont czasowy. Ja mam 8 miesięcy a potem zobaczę co dalej. Jeżeli oczekujesz zysków szybciej to możesz się zawieść. Rozumiem że masz wolną gotówkę to jest plus Na siłę nie musisz nic kupować. Globalna sytuacja nie sprzyja teraz inwestowaniu na giełdzie.!
By zminimalizować straty inflacyjne ok 40 % posiadanej gotówki ( stanowczo za mało-powinno być 70 % ) ulokowałem w 4 letnie obligacje skarbowe indeksowane inflacją. Zastanów się nad tym.
Horyzont czasowy mam bardzo długi. Dopuszczam nawet scenariusz, że papier zostanie już ze mną "na zawsze" i będę odbierał z niego dywidendy. Napisałeś, że nie spadnie do tych 9, a w następnym poście, że licząc na szybki zarobek można się tutaj zawieść. To jak to jest? Dotknie wg Ciebie 12.5 i zwrot? Ja miałem Grodno od lipca 2020. Kupowałem po 17, a potem uśredniałem w dół żeby zostać ze średnią 12.8. Wziąłem po drodze trzy dywidendy, coś tam zarobiłem na wzroście kursu, ale oczekiwania miałem znacznie większe (30 zł za papier). Teraz widzę, że w obecnym środowisku makroekonomicznym i geopolitycznym taki wzrost kursu jest nierealny.
Nie twierdziłem że nie spadnie do 9 tylko że jest to mało realne i to podtrzymuję. Licząc na szybki zarobek można się tutaj zawieść -oznacza że ktoś kto liczy na szybki zarobek na Grodnie np w ciągu 3 mies może się zawieść .Podkreślam słowo "może "Nie jest to pewnik tylko przestroga ! Kto wie kiedy ruszy skup ? Może być tak że jednak da się zarobi W ciągu 3 mies. Osobiście zakładam że nie zarobię przez kilka miesięcy i nie nie biorę pod uwagę ewentualnego skupu. Skąd horyzont czasowy 8 mies ? Z cyklu koniunktury. Do ilu może spaść ? Nie wiem .Wydaje się że już spadło wystarczająco. Obserwuję obroty które powinny spadać by potwierdzić końcówkę korekty. Dobieram systematycznie papier gdyż mam wystarczające zabezpieczenie gotówkowe dla ewentualnych dalszych spadków. Nie mam ustawionych stop lossów które mogłyby mi pozamykać pozycje ze stratami.