Z wczorajszego Biznesradaru :
Czasami dostaję takie pytania – po co marnować czas na maluchy z NC? Otóż po to, by na możliwie wczesnym etapie wyłapać tych, którzy kiedyś mają szansę być duzi. W końcu każdy kiedyś był mały. Spółki również. Przykłady? Ot choćby kilka debiutów z 2008 roku (tak, wiem, dno bessy ale rynek startował w 2007 roku i do grudnia mieliśmy wtedy raptem 20 emitentów; natomiast rok 2008 kończyliśmy już niemal z setką spółek):
- Krynicki Recykling – wyceniony na koniec 2008 roku na 21 mln zł, zdjęty z GPW w połowie tego roku przy kapitalizacji 400 mln zł,
- PGS Software – w 2008 spółka groszowa w całości warta 6,5 mln zł, w grudniu 2021 przed zejściem z GPW wyceniona na 500 mln zł
- Quercus TFI – 30 mln zł kapitalizacji na koniec 2008 roku, obecnie prawie 200 mln zł, choć w szczycie ponad 0,5 mld zł
- XPLUS – (o którym niżej) wyceniony w grudniu 2008 na 6,5 mln zł, dziś blisko 200 mln zł wartości rynkowej
- Czy chyba najbardziej spektakularny przykład czyli stara Selvita, która latem 2011 była warta 50 mln zł. Już po przejściu na GPW, w 2019 roku podzielona na dwie spółki, których łączna kapitalizacja dziś przekracza 2 mld zł.
I choć te przykłady są dobrane tendencyjnie pod określoną tezę, to na nich dobra część NC się nie kończy. Niestety na każdą ciekawą i fajną spółkę przypadnie zapewne kilkanaście, a może kilkadziesiąt słabszych lub wręcz beznadziejnych, które każdy inwestor powinien omijać z daleka. Sztuką jest więc wyłuskać te, które będą się rozwijać i korzystając z dobrodziejstwa rynku kapitałowego. Może uda się w tym grzebaniu coś wypatrzyć. Taka przynajmniej jest intencja.
XPLUS / NCkapitalizacja: 187 mln zł
ROE: 67,7%
P/E: 17x
- spółka IT, jeden z większych graczy na rynku wdrożeń systemów opartych o platformę Microsoft Dynamic,
- w ciągu 14 lat mamy tu prawie 16x wzrost przychodów
- zyskowność można podzielić na 3 fazy: do 2011 wzrost, później do 2015 spadek i od tej pory wzrost, przyspieszający w ostatnich latach
- dobre zwroty na kapitale, co jest charakterystyczne dla mądrze poukładanych spółek usługowych
- zyski operacyjne przekładają się na gotówkę
- a ta jest w coraz większej części transferowana do akcjonariuszy (średni wskaźnik wypłat za 3 lata to 60%)
- historia wypłat dywidendy sięga 2010 roku, ale dopiero od zysku za 2016 dywidenda jest wypłacana bez przerw
- mimo wypłat dywidendy spółka nie ma zadłużenia (gotówka netto)
- 4 kwartał to historycznie najwyższe przychody (1/3 całorocznych) i najwyższa rentowność operacyjna (średnio ok 26%, choć ostatnie 2 lata powyżej 30%)
- wycena mająca oparcie we wzroście, choć pewnie trudno akceptowana przy dzisiejszym stanie rynku (EV/EBITDA ~ 12x)
- anonsowane przejście na GPW
![]()
U mnie na półce do monitoringu
FORBUILD (BETOMAX) / NCkapitalizacja: 70 mln zł
ROE: 21%
P/E: 5,3x
Działalność: produkcja (1/3 przychodów), sprzedaż, dzierżawa sprzętu oraz usługi montażowe własnych produktów i oferowanych technologii budowalnych: systemy zbrojenia, termoizolacyjne łączniki balkonowe, akcesoria szalunkowe oraz produkty i sprzęt do budowy mostów.
- świetny przykład na działanie dźwigni operacyjnej
- od 2015 roku spółka zwiększyła przychody o 3/4
- powiększając w tym samym czasie zysk operacyjny prawie 5-krotnie (z 2,5 mln do 17 mln)
- i to bez szczególnego zasilania dodatkowym kapitałem
- ostatnie 2 lata to nieco słabsza konwersja zysku na gotówkę
- co nie przeszkadza w utrzymywaniu nadwyżki środków pieniężnych nad oprocentowanymi zobowiązaniami
- oraz sukcesywnej wypłacie dywidendy (ostatnia rekomendowana ale bez decyzji WZA)
![]()
Z pobieżnej literatury raportów wynika, że w spółce od lat tli się konflikt pomiędzy głównym akcjonariuszem Betomax Systems GmbH & Co KG (30% głosów na WZA), a pozostałymi znaczącymi akcjonariuszami, którymi są osoby fizyczne. Nie przeszkadza to wprawdzie jak widać w systematycznej poprawie wyników, choć jednocześnie rodzi szczególne ryzyka. Np. ostatnie WZA, które miało zatwierdzić rok 2021 w tym zdecydować o podziale zysku miało szczególny przebieg: zostało otworzone i … od razu zamknięte.
Dla mnie bez zrozumienia istoty konfliktu i jego potencjalnych konsekwencji spółka właściwie nieinwestowalna. Więc albo wymaga poświęcenia uwagi albo trafia na półkę „za trudne”.
Korbank / NCkapitalizacja: 36,5 mln zł
ROE: 12%
C/Z: 10,3x
Działalność: Operator telekomunikacyjny, aktywny w różnych segmentach działalności, kierowanych do biznesu i klientów indywidualnych (internet, telefon, TV AVIOS). Własna sieć światłowodowa we Wrocławiu, Radomiu, otwarte w 2022 własne data center we Wrocławiu.
- mimo funkcjonowania na rynkach o znaczącej konkurencji (często również dużej i międzynarodowej), spółka ma pomysł na własny rozwój
- efektem jest siedmiokrotny wzrost przychodów i podążający w podobnym tempie wzrost przepływów operacyjnych
- znacząca amortyzacja obniża zyski
- ale już konwersja EBITDA na gotówkę pozostaje na zadawalającym poziomie (średnio 75% w ciągu ostatnich 7 lat, choć zdarzało się również > 150%)
- mimo generowania gotówki spółka znacznie inwestuje w infrastrukturę (światłowód, data center, modemy i dekodery do TV), w ostatnich 3 latach śr 10 mln rocznie
- w efekcie nie tylko nie dzieli się zyskami z akcjonariuszami, ale też utrzymuje widoczne zadłużenie netto
- które obecnie sięga już 3krotności EBITDA (przy spadku tej ostatniej w ciągu dwóch ostatnich lat), obniżając wyraźnie potencjał do dalszego lewarowania
![]()
Nie odrzucam, choć warto podrążyć przyczyny wahnięć rentowności