slabe rządy? naiwny dzieciaku....
bys widzial gdzie byśmy byli jakby słabe rządy nie przegraly wyborów w 2015. po rozjechaniu ukrainy kacapy juz by tutaj rozrabiali wmieszani w tlum nie powstrzymanych niby imigrantow z bialorusi. a tusek pewnie by wyszedl i powiedzial ze nie ma się co martwic, bo nam nic nie grozi a armia, czy służby specjalne? a po co? szkoda kasy, pokój jest i dobrobyt kuchenki ruskiego gazu.... panstwo po covid pewnie byloby na skraju bankructwa, o tarczach zapomnij, "prawo rynku" byloby promowane do bankructwa a inwestor moglby se kupić jaka firme by chcial, takze ten z rosji.
nie pitol mi tu o skabych rządach bo te juz na szczescie POzamiatane w 2015