Dotyczy longsellerow, gdzie marketing towarzyszocy kolejnym promocjom jest bardziej skuteczny w przypadku dobrych ocen graczy.

Śmiałe założenie, że będą dobre opinie graczy. I kolejne śmiałe założenie, że przy braku marketingu w ogóle będą gracze…

Skad wiesz, ze wogole nie bedzie marketingu? Nawet Warren Buffet namawia na marketing narastajacym, dzieki ktoremu nie mozliwa jest klapa produkt na starcie, bo na starcie licza sie opinie o produkcie, dzieki czemu mozna produkt dopiescic I dopiero po uzyskaniu zadowalajacych opinii robi sie huczna kampanie marketingowa.

To, co napisałeś: produkt nie jest gotowy, więc lepiej go nie promować, więc do czasu dopracowania gry sprzedaży raczej nie będzie… To jak usprawiedliwianie się, że gra szybko (wcale?) nie zarobi na siebie.

Widac, ze nie sluchales Buffeta. Koles jest bogaty bo jest cierpliwy on sie nie usprawiedliwial tylko zarabia, a ty chcesz kase juz bo premiera dlatego jestes biedak.

A co do sprzedazy to jakas tam sprzedaz bedzie, zwlaszcza long term. Spolka ma zyski nawet bez sprzedazy clash2, a po premierze beda dodatkowe zyski I jeszcze lepszy raport.