Moja żona powiedziała żebym nie inwestował w one S. bo stracę, ja powiedziałem że jednak zaryzykuje,
ona powiedziała dobrze , ale wydamy tyle samo na wakacje ile strace do lipca na one solution, i zgodziłem sie.
przez One solution musiałem cały sierpień na różnych wyspach przesiedzieć udając że się dobrze bawie ,słońce zniszczyło mi skórę jestem czarny jak murzyn głowa biała,
a przez ultra all inclusive w hotelach 5+ przytyłem 5 kg i teraz muszę znowu trenować 5 dni w tygodniu i oto jestem najbardziej zły na one solution.

trzeba było się z żoną założyć, że wydasz na dziwki połowę tego co stracisz na one sulution, to byś teraz nie marudził :)