Życie nauczyło mnie ,że tam gdzie Styczeń tam ulica nakarmiona papierem a potem zjazd . Widzę, że tu zaczyna się to samo i nie wyzywajcie mnie od troli spadkowych . Nie mam tego papieru , nie chcę go mieć bo nie tykam już nic styczniowego od ponad dwóch lat ale bacznie obserwuję spółki z jego udziałem i ciągle to samo się dzieje. Król NC dyma ulicę:)
I stało się jak zwykle . Podbili , upchali papier I zjazd. Odkupią kilkadziesiąt procent niżej i znowu podbiją- stary schemat u Stycznia.
Wchodzi w grę jeszcze jedna opcja - dodrukują :) A co tam :)
Ulica zapłaci a Styczeń kupi sobie następną spółkę i powtórzy akcję. To się nazywa dym..nie na NC :)