Uwielbiam optymizm na naszej giełdzie, 2 tygodnie temu wszyscy żyli rozpoczętą recesją w US, przecenami na giełdzie i pogarszającymi sie odczytami makro. Teraz mistrzowie pompują kurs OTL po 20% dziennie, spółka która: 1) ma nadzorce sądowego 2) ma historie niespłacania długu i ocierania się o niewypłacalność od 5-7 lat 3) musiała wyprzedawac aktywa zeby obsłużyć dług, w tym akurat dobry biznes w niemczech, bo tylko na to był kupiec 4) zarząd od lat lat nie wypłacił dywidendy, tym samym czasie robią emisje do najwiekszego akcjonariusza Szczepaniaka 5) Konflikt prawny z Alianzem i roszczenia co portu w Rijece
Dzis udało mi sie wycigagnac co w ta spolke zainwestowałem w 2018, powodzenia optymiści i do zobaczenia za 5 lat jak mam nadzieje znajdziecie kogos komu będziecie mogli swoje akcje bez straty sprzedać.
Sprzedalem po 16.4 i od 5 lat nie byłem z tą spólka szcześliwszy niz w momencie jak zrealizowalo mi sie to zlecenie. Jak bede chciał to jestem to bede mogl te same akcje wkrotce odkupic taniej jak gorączka złota zostanie ugaszona szarą rzeczywistością tej spółki, ale nie bede chciał.
To jest jak Mercator, jedno jest pewne, za kilka miesiecy kurs znów będzie 8 zł, pytanie tylko jak zarzad wydyma mniejszosciowych tym razem.
Totalne bzdury. Spółka zarabia i będzie zarabiac coraz więcej. Nie kupuje się spolki kiedy w niej jest dobrze tylko jak jest źle.
Spolka ma mega perspektywę.
Emocje juz opadły. Kilka osób sprawnie wypakowało co miało, a teraz kilkudziesięciu jak nie kilkuset "optymistów" zostało ze swoim optymizmem, którym będą ewangelizować forum bankiera żeby odzyskać co włożyli.
Zawsze to samo, optymizm studzony realizmem i stratą na rocznym PIT.
Patrząc na kurs ale przede wszystkim wolumen to tak. Takich pomp, z przerzucaniem akcji między sobą i ostatecznym wyjściem na gpw każdy widział już dziesiątki, do tego spektrum można dołożyć OTL.
Bardzo powoli przechodzimy w faze realizumu, ale wiekszość jeszcze chce wierzyć, albo musi wierzyć, więc są optymistami. Za kilka tygodni będzie fala pesymizmu, gdzie moje arumenty na górze przemówią do wszystkich. Ale po drodze każdy ma prawo do optymizmu, bo jest mentalnie przyjemniejszy niż zaakceptowanie straty na kolejnym Pump-and-Dump.