Nie jest różowo, ale dopóki przychody rok do roku są istotnie powyżej inflacji, dopóty nie ma powodu do niepokoju. Zwłaszcza, jeśli ktoś zaangażował w akcje TIM niezbyt duży kapitał.
Przy obecnej cenie wskaźnik c/z wynosi ca 6%. Skąd u Ciebie taki skrajny pesymizm , że dopuszczasz spadek tego wskaźnika do poniżej 2,5%? Inną sprawą jest spekulacyjna sprzedaż teraz, licząc na odkupienie po znacznie niższej cenie. . .To można brać pod uwagę, w ramach normalnej gry giełdowej. I niektórzy tak czynią. W tym kontekście, nie zastanawia Cię fakt, że GRODNO nie notuje tak spektakularnego spadku ceny w ostatnich miesiącach, jak TIM? Przecież nie notuje lepszych rezultatów działalności, a i fundamenty ma nie lepsze. To co się dzieje, można tylko przyjąć do wiadomości, bowiem racjonalność i przewidywalność decyzji, podejmowanych przez aktywnych uczestników rynku akcji, p0zostaje pod znakiem zapytania.