Ostatnio Kęty są w trendzie bocznym. Wzrost to tutaj trudno spotkać. Może w następnym tygodniu coś podciągną pod dywidendę. Choć, ja kupuję dopiero po odcięciu dywidendy.
Przynajmniej podatku mi od razu nie zabiorą.
Myśl, by kupić po odcięciu jest ok, o ile kurs nie wzrośnie powyżej 640zł. Dzisiaj otwarcie w USA pokaże, czy będzie kontynuacja spadków, czy jednak wzrosty.
Masz rację, jak urośnie wyżej to przeba było mieć akcje pred odcięciem i sprzedać, ale przegapiłam moment 571 zł, zatem tylko pozostaje czekać, aby za dużo nie wzrosło i potem kupić.
Dla mnie to zysk jest jak akcje sprzedane dzień, przed odcięciem dywidendy, kupione bez i sprzedane powyżej ceny z dywidendą. I jeszcze ten podatek od dywidendy zabierany w inny sposób niż za zysk z akcji.