Skąd Ukraina będzie brać nawozy jak im sowieci zepsują zakłady Azot a na to się zanosi ? Logika mi podpowiada, że skoro zboże idzie przez Polskę to powrotnymi pociągami nawozy z Polski mogą iść na Ukrainę a potrzebne będą już we wrześniu... Do tego poważne tarapaty energetyczne zachodu w stosunku do względnego zabezpieczenia energetycznego Polski mówi mi to samo - zachodnie zakłady chemiczne mogą mieć problem z energią na produkcję.
Kto to wie, na szczęście nie ruszyło jak Azoty w ciągu pół roku o 40% w dół co znaczy, ze tu raczej jesteśmy blisko dna więc teraz lepiej kupować lub trzymać niż sprzedawać.
teraz ruszyklo.... co to za syf jest.... zero obrotów..... arkusz pust... syfiasta spólka... a tak chwalono że będzie do gwiazd....bo ruszy to i tamto...