Mija ponad miesiąc od zawieszenia. Poprzednie trwało około miesiąca (22 marca - 20 kwietnia), od tamtego czasu bujamy się na fixach, a kurs wrócił w okolice 0,50, czyli ceny, po której Erato odkupowało akcje celem umorzenia.

Co do tego, że spółka jest przy tym kursie skrajnie niedowartościowana to chyba nikt nie ma wątpliwości, pytanie tylko jak długo potrwa jeszcze obecna sytuacja. Co by nie mówić, jest to wizerunkowa wtopa, natomiast wierzę, że dobrze prosperujący biznes sam się obroni. Czy ktoś kontaktował się ze spółką w sprawie raportu za 1Q 2022? Za dwa miesiące powinien być już raport za 2Q.

Proponuję zacząć naciskać na nich na publicznym profilu na FB lub poprzez email, być może uda nam się wywołać jakąś reakcję.

kontakt@eratoenergy.com

Pisałem e-mail i jak narazie bez odpowiedzi mają nas głęboko w d....

Takiego daremnego prezesa firmy jeszcze nie spotkałem żeby siedział na dopiero i nic nie zakomunikował tragedia.

Miało być dupie

ja też napisałem wczoraj swoje oburzenie lekceważeniem akcjonariuszy, Zasypmy go @ . wierzcie to zadziała. Nie migać się nie patrzeć na innych pisaccc

Otrzymałem odpowiedź z firmy, że pracują nad raportami i prawdopodobnie w najbliższym czasie uda się to ogarnąć.
Nie mają też planów opuszczenia NC