Niby wielka afera, akcje kupowane okazyjnie etc, a zapomnieli wspomnieć o warunkach programu motywacyjnego. Czyli ci inwestorzy co kupowali w trakcie jego ogłoszenia czy uchwalenia zarobili po 2-3 krotność (a mogli i więcej), a osoby z programu motywacyjnego maja akcje niedopuszczone, w większości nawet imienne.
Ten materiał nie był o INC jako takim tylko o IV i „najwyższych” standardach, etyce, dobrych praktykach i nieposzlakowanej opinii, która jest tak ważna w relacjach inwestorskich.