Żadnego wybicia nie będzie. Jak ustawiam zlecenie na sprzedaż to od razu pojawia się inne zlecenie z niższą ceną i na kupnie też jest dołowana cena. Mam wrażenie, że handel odbywa się w małym gronie. A kupujący może być w liczbie pojedynczej. Nie puszcza ponad to co widzimy, może z grosz albo dwa. Musiałby wejść ktoś z zewnątrz.
Też zauważyłem te magicznie pojawiające się zlecenia. Jeśli jednak komuś zależałoby na niskim kursie to kiedyś będzie zapewne odwrotnie, bo o co innego może chodzić na giełdzie, jak nie o pieniądze?;)
Nie bądź drobiazgowy! Ważne, że człowiek coś zauważył. A tu sądząc z wpisów jest jak na słynnym filmie z Bruce Willisem" każdy widzi to co chce widzieć"
Tu nie chodiz o drobiazgowość. Jesli to zlecenia na 1000 akcji, to moze byc tak, że jak ja dam zlecenie sprezdaży i ktos da niżej, to zmieniam (czasem) cenę na pip niżej. I jeśli to takie zmiany, to moze nie sternik wchodzi w paradę jumu i mi, tylko my sobie nawzajem. A jeśli zlecenia na 1 akcję - to do nich się nie przyznaję.