Notowania jako tako się trzymały powyżej 400 aż tu nagle jak obuchem pod koniec sesji. Dlaczego?

Od miesiąca ktoś sprzedaje duże pakiety akcji. Wystarczy spojrzeć na obroty. Sesje spadkowe są na dużo większych (nawet kilkukrotnie) obrotach niż wzrostowe. Dzisiaj wchodziły bardzo duże pojedyncze zlecenia. Mam nadzieję, że te zlecenia się w końcu skończą, bo jeżeli nie, to będziemy dalej tracić to co zarobiliśmy przez ostatnie dwa lata. Na razie straciliśmy 30% z dwuletniego wzrostu (od dołka COVIDowego). Byłoby miło, gdyby na 30% się to skończyło. Jeżeli w przyszłym tygodniu będzie nadal spadać, to ja też nie zamierzam czekać i biernie patrzeć jak mi giełda zjada zyski na tych akcjach. Po zeszłym piątku miałem nadzieję na odbicie. Dzisiaj już nie wiem co myśleć.

Jeszcze 30% w dół

ile zysku w kolejnym kwartale? 250 mln zysku? bo marża rośnie ze sprzedaży i tak samo sprzedaż, w zeszłym roku w maju była większa sprzedaż miesięczna niż w kwietniu, mimo dwóch dni roboczych mniej, a w tym roku jest na odwrót w maju jest dzień roboczy więcej!!!! i tak samo ma czerwiec, przypuszczam że będzie rekordowy kwartał i lepsza marża, popatrzcie na rekordowy 4 kwartał z zeszłego roku, koszty sprzedaży takie same!! a koszty zarządu mniejsze, a teraz może dojść większy przychód i wyższa marża. Czym jest jeden odpis aby aż tak obniżyć kurs? to jeden kwartał na 10 lat, 1/40, ok.2,5%, a dodatkowo uwzględniając lepszą marże?

Ci co mają te akcje o tym wiedzą, ale z trendem i sentymentem nie ma co walczyć. Dzisiaj przepiękne odbicie i oby tak zostało. Do tego potrzeba ludzi, którzy zechcą te akcje kupić - pewnie po wynikach będzie jakiś konkretny kierunek. I z drugiej strony, Ci co mają akcje, jeżeli te by się zaczęły obsuwać dalej, mogą sprzedać realizując zyski i odkupić potem taniej tę dobrą spółkę.

Ci co mają te akcje o tym wiedzą, ale z trendem i sentymentem nie ma co walczyć. Dzisiaj przepiękne odbicie i oby tak zostało. Do tego potrzeba ludzi, którzy zechcą te akcje kupić - pewnie po wynikach będzie jakiś konkretny kierunek. I z drugiej strony, Ci co mają akcje, jeżeli te by się zaczęły obsuwać dalej, mogą sprzedać realizując zyski i odkupić potem taniej tę dobrą spółkę.

Wynikach za Q2 oczywiście.