jakieś kombinacje są na akcjach. coś tu ewidentnie nie gra. żonglują sobie tym między sobą. lockupami rozporządzają jak chcą. po co one są w takim razie? zaraz napisza że na wniosek i w porozumieniu ściągają lockupy.
A czy teraz przypadkiem taki Pan Nowak nie powinien handlować akcjami? Jesteśmy przed raportem. Gość jest mocno związany ze spółka, być może nawet jest wpisany na listę. Ma dostęp do wszystkich wyników spolki.
To są już jawne żarty z akcjonariuszy, z drobnicy.
Mimo wszystko wyglada to tak ze śmieją nam się w twarz. On wie jaki będzie wynik, jest w tym od srodka i w czasie kiedy nikt teoretycznie nie może kupować on to robi. Słabizna
Szans nie widzę żadnych praktycznie. Patrząc na to jak Panowie sobie żąglują akcjami. W głowie się nie mieści ze typ w okresie zamkniętym kupuje taka ilość akcji wiedząc ze musi to zakomunikować. Czy insiderow nie obowiązuje okres zamknięty? Czy oni są po prostu nietykalni i nie obowiązują ich nawet przepisy? Ż A R T
Jak byś się pogodził to byś sprzedał kolego dla tych co wiszą na haku to tylko kwestia czasu i waszej cierpliwości oraz wiadomo możliwości zamrożenia kapitału. Bywało wyszedłem ze stratą ale monitoruje te spółki i co by nie było odbicie w większości to kwestia czasu...