że przerzucają kasę między spółkami żeby wyglądało że obracają milionami - a tak na prawde to wszystko się kreci wkolo jednej spolki. a jeszcze napisali ze spolka zalezna dopiero zaczyna zbierać kapitał - wiec wprost sie podlozyli i dali komunikat że bieda az piszczy
Od razu jakieś dziwne oskarżenia. 99% ludzi robiących firmy w tym kraju nie wie jak poprawnie wnieść aport do spółki. W tej ekipie ogarniętych ludzi nie ma, więc pewnie nikt im nie powiedział co i jak, i teraz muszą kombinować :D Przecież wszędzie piszą, że IronBird to ekipa robiąca Red Wings więc zapewne w zamyśle to od początku miało być wydzielenie części przedsiębiorstwa tylko im nie wyszło (jak zresztą wszystko inne