Z PONIŻSZEJ INTERPELACJI WYNIKA ŻE SOLORZ JUŻ W LATACH DZIEWIĘDZIESIĄTYCH BYŁ UWAŻANY ZA BEZCZELNEGO WYŁUDZACZA I ZŁODZIEJA , BYŁA TO WIEDZA POWSZECHNA I DZIAŁANIA - N.P.BALCEROWICZA W ZAKRESIE WYŁUDZENIA / OKRADZENIA BANKU PRZEZ SOLORZA W PEŁNI TO POTWIERDZAJĄ,

W ZWIĄZKU Z TYM GDYBY NAWET UCZESTNICY MAJDANU BYLI ARESZTOWANI ZA UCZESTNICTWO W NIM I SPRAWA O TO TOCZYŁABY SIĘ PRZED SĄDEM TO JESZCZE LEPIEJ ,

GDYŻ PO PIERWSZE SPRAWA BYŁABY NAGŁOŚNIONA, A PO DRUGIE STAŁABY SIE TRYBUNĄ NA KTÓREJ WYGŁASZALIBYSMY ( JAKO OSKARŻENI I ŚWIADKOWIE WRAZ ADWOKATEM ) WSZELKIE POWODY DLA KTÓRYCH ODBYŁ/ODBYWA SIĘ MAJDAN W KTÓRE SĄD MUSIAŁBY WNIKNĄC PRZED OGŁOSZENIEM WYROKU.

A POWODY DLA KTÓRYCH ODBYWAŁ / ODBYWA SIĘ MAJDAN WCALE NIE SĄ PROZAICZNE, ŻE WYMIENIĘ CHOCIAŻBY DWA .
A MIANOWICIE SĄ TO :

WIELOLETNIA UDRĘKA SETEK MOŻE NAWET TYSIECY LUDZI Z RODZINAMI KTÓRZY WYSTAWIENI SĄ NA BEZKARNE DZIAŁANIA SOLORZA KTÓRY PRZY MILCZĄCYM POPARCIU KNF -u BOMBARDUJE DROBNYCH AKCJONARIUSZY ELEKTRIMU TAKIMI " WYCZYNAMI I DOBRODZIEJSTWAMI " JAK N.P. EMISJA SZWAJCARSKA PO 1,01 ZŁ BEZ PRAWA POBORU , CO PRZY WYCENIE OBLIGATARIUSZY - 152 zł za 1 AKCJĘ ELEKTRIMU NAWET PODZIELONĄ NA PÓŁ CZYLI WARTOŚĆ MOCNO ZANIŻONA - 76 ZŁ JEST EWIDENTNYM ŚWIADECTWEM GENETYCZNEGO ZŁODZIEJSTWA W BIAŁY DZIEŃ KTÓRY NAWET ŚLEPY I CHROMY NA UMYŚLE ZAUWAŻY .

BOMBARDOWANIE DROBNYCH AKCJONARIUSZY " DOBROWOLNYMI ZAPROSZENIAMI " NA AKCJE ELEKTRIMU PO ŚMIESZNYCH CENACH 12,14, 18 ZŁ ZA 1 AKCJĘ , KIEDY TO W TYM SAMYM CZASIE TOCZĄ/ TOCZYŁY SIĘ SPRAWY SKARBU PAŃSTWA Z ELEKTRIMEM O PODATEK DOCHODOWY W SUMIE NA PRAWIE 2 MILIARDY ZŁOTYCH I TYLKO DLATEGO GO NIE WYEGZEKWOWANO ŻE ZNACZNA JEGO CZĘŚĆ ULEGŁA - WSKUTEK ZABIEGÓW SOLORZA PRZEDAWNIENIU , A TYLKO W CZĘŚCI RZECZYWIŚCIE MIAŁA BYĆ EGZEKWOWANA NIESŁUSZNIE , OSTATECZNIE NIE WYEGZEKWOWANO NICZEGO CO TYM BARDZIEJ PODNOSI REALNĄ WARTOŚC 1 AKCJI ELEKTRIMU O KTÓREJ SOLORZ DOSKONALE WIEDZIAŁ A RŻNĄŁ TYLKO GŁUPA ABY WYŁUDZIĆ AKCJE OD DROBNYCH ZA BEZCEN W TYCHŻE ZAPROSZENIACH .

TO TYLKO DWA PRZYKŁADY W OCEANIE PRZESTĘPSTW SOLORZA I JEGO WROGIEJ DZIAŁALNOŚCI WOBEC MNIEJSZOŚCIOWYCH AKCJONARIUSZY ELEKTRIMU .

TAK WIĘC MAJDAN BĘDZIE TRYBUNĄ GDZIE ARTYKUŁOWAĆ BĘDZIEMY PRAWDĘ O SOLORZU I JEGO WIELOLETNIEJ I JUŻ UDOKUMENTOWNEJ ( PRZYKŁADEM POWYŻSZA/PONIŻSZA ) INTERPELACJA POSELSKA ORAZ DZIAŁANIA WOBEC SOLORZA PROF. BALCEROWICZA ) ZŁOWROGEJ DLA DROBNYCH AKCJONARISZY ELEKTRIMU DZIALALNOŚCI SOLORZA , KTÓRZY ( DROBNI AKCJONARIUSZE ) NIE CHCĄ JUŻ DŁUZEJ DZIELIĆ LOSU POSZKODOWANYCH Z BANKU STAROPOLSKIEGO, KTÓRYM PO WIELU LATACH RZUCONO ŚMIERDZĄCE OCHŁAPY ZMNIEJSZONE JESZCZE PRZEZ INFLACJĘ ,

NIE CHCĄ POPEŁNIAĆ SAMOBÓSTW JAK NIEKTÓRZY AKCJONARIUSZE ELEKTRIMU, KTÓRZY NAWET NIE DOCZEKALI KORZYSTNYCH WYROKÓW SĄDOWYCH W SPRAWACH PODATKOWYCH ELEKTRIMU, NIE CHCĄ UCZESTNICZYĆ W DRAMATYCH KOŃCZĄCYCH SIĘ ROZWODAMI , CIĘŻKIMI CHOROBAMI , ROZPADEM RODZIN.

A WIELU Z NICH NIE DOCZEKAŁO BO SPRAWY PROWADZONO BYĆ MOŻE SPECJALNIE OPIESZALE ( PRZYPUSZCZENIE GRANICZĄCE Z PEWNOŚCIĄ )

ABY JAK NAJWIĘKSZA ILOŚC DROBNYCH AKCJONARIUSZY ELEKTRIMU ODDAŁA SWOJE AKCJE W GROSZOWYCH ZAPROSZENIECH ORGANIZOWANYCH CO RUSZ PRZEZ CHCIWEGOI I WYKORZYSTUJĄCEGO SPECJALNIE ICH TRUDNĄ SYTUACJĘ MAJĄTKOWĄ SOLORZA ( PAMIĘTAMY NAPISY W POLSACIE - "SPRZEDAJCIE AKCJE KTÓRE NAWET NIE SĄ NOTOWANE NA GIEŁDZIE I NIE MOŻNA ICH NIGDZIE SPRZEDAĆ - OSTATNIE ZAPROSZENIE ZA " ZAWROTNĄ " KWOTĘ 18 ZŁ ) .

TERAZ SOLORZ BĘDZIE WYKORZYSTYWAŁ WSZYSTKO , A PRZEDE WSZYSTKIM KONFLIKT NA UKRAINIE , ABY TĘ SPRAWĘ ZAMIEŚĆ POD DYWWAN ALBO TOCZYĆ JĄ TYLKO W SĄDACH I UKAZAĆ ( WRAZ Z BANDĄ SWOICH PRAWNIKÓW ) NASZE SŁUSZNE ROSZCZENIA CO DO WARTOŚCI 1 AKCJI ELEKTRIMU ( 300 -500 ZŁ) JAKO ŻĄDANIA WZIĘTE Z KSIĘŻYCA I NIE MAJĄCE NIC WSPÓLNEGO Z RZECZYWISTOŚCIĄ

.NIE DAJJMY SIĘ STŁAMSIĆ TEH CHCIWEJ HYDRZE I WALCZMY O NASZĄ SŁUSZNA SPRAWĘ NA MAJDANIE EKSPONUJĄC OPRÓCZ WSZYSTKICH STARYCH I NOWYCH PRZESTĘPSTW SOLORZA PRZEDE WSZYSTKIM ZATAJENIE WIELOMILIARDOWEJ UGODY ELEKTRIMU Z 2010 ROKU - PONIEWAŻ ZA WALKĘ O JEJ SŁUSZNE I KONIECZNE ODTAJNIENIE ŻADEN SĄD ANI PROKURATOR NIE MOŻE NAS KARAĆ .

FRAGMENT INTERPELACJI:

  "Z dokumentów uzyskanych przeze mnie wynika, że dwuletnia działalność inwestycyjna pana Zygmunta Solorza - Żaka i jego brak chęci do przejęcia Banku Staropolskiego SA przyczyniły się do jego upadłości i utraty przez osoby poszkodowane, tj. 150 tys. deponentów i 80 tys. osób Polskiego Towarzystwa Samochodowego w Bydgoszczy, największej organizacji spółdzielczej w Polsce, oszczędności w nim ulokowanych.
   Próby zagarnięcia 100 mln zł przez właściciela TV Polsat z kasy Invest Banku na budowę wieżowca w Warszawie czy sprzedaż bliskiemu wpółpracownikowi tego pana, ówczesnemu prezesowi rady Invest Banku SA panu Hieronimowi Rucie, fabryki spirytusu Bio-Win za połowę jej ceny zostały zastopowane decyzjami prezesa NBP Leszka Balcerowicza i Komisji Nadzoru Bankowego. Ponadto brak reakcji pana Solorza - Żaka na wysłane przez stowarzyszenie poszkodowanych pismo z dnia 17 czerwca br. wzywające do zapłaty kwoty 156 176 135,70 zł świadczy o niechęci tego pana do połączenia obu banków umożliwiających wypłacenie należnych im oszczędności.
   Mając na uwadze ciężki los, osobiste tragedie osób poszkodowanych powstałe w wyniku nieprzemyślanych decyzji pana Solorza - Żaka i podległych mu osób oraz obowiązujące przepisy Prawa bankowego, zwracam się z uprzejmą prośbą do pana premiera o udzielenie odpowiedzi na nurtujące mnie poniższe pytania:
   1. Czy pan premier jest świadom tego, iż dalsze utrzymywanie istniejącego stanu prawnego doprowadzi do wypłaty osobom poszkodowanym w myśl przepisów Prawa bankowego należnych im oszczędności z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, dodatkowo obciążając i tak znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej budżet państwa większymi kosztami tej operacji?
   2. Czy pan premier i rząd RP podejmą działania prawne i legislacyjne zmierzające do wprowadzenia zmian w akcjonariacie Invest Banku SA i Zarządzie Banku Staropolskiego SA oraz wdrożenia procedury przejęcia go, będącego w stanie upadłości, przez Invest Bank SA, umożliwiając wypłacenie wszystkim pokrzywdzonym przysługujących im oszczędności w nim zdeponowanych?"
 

CIEKAWE , A NASZE SPRAWY SĄ UMARZANE W SĄDACH I PROKURATURACH.

Polska naruszyła prawo do rzetelnego procesu sądowego. Orzeczenie ETPCz
oprac. Olga Papiernik
dzisiaj, 41 minut temuTen tekst przeczytasz w mniej niż minutę

Udostępnij na Facebooku
Udostępnij na Twitterze

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu / Shutterstock
Polska naruszyła art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. To prawo do rzetelnego procesu sądowego - wynika z wydanego we wtorek orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dotyczącego sprawy Grzęda przeciwko Polsce.

"Pan Grzęda jest sędzią. Sprawa dotyczyła usunięcia go z Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) przed upływem kadencji oraz niemożności uzyskania kontroli sądowej tego orzeczenia. Jego usunięcie miało miejsce w kontekście reform sądownictwa w Polsce. Trybunał stwierdził w szczególności, że brak kontroli sądowej naruszył prawo dostępu pana Grzędy do sądu. Stwierdził, że kolejne reformy sądownictwa, w tym reforma KRS, które dotknęły pana Grzędę, miały na celu osłabienie niezawisłości sędziowskiej. Cel ten został osiągnięty przez narażenie sądownictwa na ingerencję władzy wykonawczej i ustawodawczej" - stwierdził ETPCz.