Napiszcie co sądzicie o wyprzedaży akcji. Czy waszym zdaniem ktoś wie o możliwych gorszych wynikach, czy może ogólna sytuacja ( wojna), kto te akcje sprzedaje i dlaczego? Mało wymiany opinii na forum, może warto pogadać każdy ma własne przemyślenia którymi można się podzielić. Zapraszam do dyskusji, zawsze będzie razniej

Wg mnie okazja. Jak spółka miała dobre podstawy, tak nadal ma. W Polsce mieszkaniówkę rozruszają imigranci, było duże ryzyko zastoju, ale imigranci je bardzo oddalili. Do tego u nich też na produkty MFO może być niemałe wzięcie. Ja raczej przymierzam się do dokupienia niż do sprzedawania tego co mam. Zobaczymy też jaka będzie wysokość dywidendy.

Sytuacja jest nie jednoznaczna, zakładam, że obecna sytuacja to tylko korekta. Niepokoi mnie takie wywalanie spółki na siłę ale w przypadku spółek o małej płynności to normalne. Pytanie co z wynikami, dostępem do materiałów, kosztami itd. Przede wszystkim co ze sprzedażą. Kłopot z nową linia elementów do fotowoltaiki skoro węgiel zostaje z nami na dłużej

To, że węgiel zostaje na dłużej niczego nie zmienia. Energia i tak będzie drożeć szczególnie ze względu dalszej obecności węgla. Stąd inwestycje w farmy fotowoltaiczne na pewno się nie zatrzymają, a wręcz przeciwnie.

MFO posiada obecnie ogromna ilość surowca, którego wszedzie obecnie brakuje.
Moim zdaniem wolumen sprzedaży może być niższy, ale za to generowana marza będzie ogromna.
Zarząd ma obecnie lockup na transakcje giełdowe, wiec nie ma buforu przed ewentualna podaza.
Spodziewam się rekordowych wyników za I kw, sam wzrost cen stali, wartosc zapasów wyśrubuje wynik.

Tych zapasów to na jak długo może starczyć?dwa miesiące a to i tak przy ograniczonej obecnie produkcji. Atrzeba sobie zdać sprawę że duża część blachy przyjeżdża z Ukrainy, i to może być niedługo największym problemem

Mysłę, że pomogła by informacja o wypłacie dywidend i jej ewentualnej wysokości. Macie pojęcie kiedy mogą podać taką informację?
Co do stali nie przejmował bym się zbytnio. Czytałem że wszystkie Ukraińskie huty zawiesiły przyjmowanie zamówień więc wszyscy odbiorcy będą musieli szukać innych dostawców, nie będzie sytuacji, że jeden ma taniej od innych poza tym MFO ma gotówkę...

mam nadzieję, że zwyczajowo przeznaczą 1/4 zysku na dywidendę.