Tutaj trzeba czekać z 5 lat na jakiś przełom, obroty praktycznie zerowe, mały free float, tylko dla prawdziwych desperatów... Chyba, że ktoś ma akcje pracownicze za darmo, to już trudno, pozostaje tylko naganiać leszczy na innych forach, może się złapie jakiś frajer...
Akcji tego gniota już nikt nie chce a kto kupił to nawet nie ma komu tego wywalić bo kupno praktycznie nie istnieje.
Tak sie zastanawiam kto wpuszcza takie coś na giełdy???
Edziu to co tu robisz. Jak ja nie mam akcji albo spółka mnie nie interesuje to nie siedzę na forum i nie wylewam swoich zali. No chyba że wiem o tym że spółka jest przyszłościowa i chcę tanio kupić akcje. A madmind to spółka z potencjałem. Trzymam długoterminowo i ani myślę sprzedać tanio. Mogę tylko dokupić.