Tak sobie myśle ze zbliżamy się do końca korekty ostatniego wzrostu.
Wojna powoduje u niektórych wątpliwości i na tym ostatnio można wymuszać obniżki kursów - emocje.
Ale patrząc na kurs wydaje się ze korekta jest płaska i jeśli jeszcze cis będzie to może jedno wahnięcie do 36, a potem odbijemy w górę ku wartościom realnym TIMu.
No chyba ze będzie wojna, ale w mojej opinii to są szachy, takie dyplomatyczne negocjacje, każdy cis musi ugrać a wszystko się rozejdzie.
Dziś kurs ładnie odbija wiec czekamy dalej na rozwój wypadków, ale 62 w niedługim czasie pewnie będzie :)
Takie odnoszę wrażenie, że kurs ma chwiać się raz euforycznie w górę, by zaraz spaść momentalnie w dół w obrębie 35,5-38,0. Ktoś chwieje kursem aby wystraszyć zrezygnowanych ... tak to wygląda przez ostatnie dni