" ze względu na bezpieczeństwo obrotu i uczestników rynku " !!! co to ma być ?! pod to można wszystko podciągnąć na przykład nie dasz w łapę pod stołem ( to oczywiście hipoteza) - paragraf !, prezes ma katar i sraczkę - pragraf,!! ktoś się nie podoba giełdzie - paragraf !! , na miejscu gpw sam chciałbym by taki paragraf był usunięty, by nie narażać się na tego typu sugestie, a przyczyny zawieszeń spółek ( co jest wysoce krzywdzące dla drobnych akcjonariuszy) powinny być ściśle określone na piśmie !!!!
To dla twojego dobra żebyś zrozumiał błąd że w gunwa się nie wchodzi jeśli już masz akcje. Dla tych którzy chcieli dopiero mieć akcje to nauczka że w gunwa się nie wchodzi
.. co Ty za bzdury piszesz, skoro akcje są dopuszczone do obrotu, to można wchodzić, a to wejście powinno być ze wszechmiar bezpieczne,, sam podejmuję ryzyko co do zagrożeń inwestycyjnych, ale na tym bananie największym zagrożeniem dla akcjonariuszy okazuje się, że jest zarząd gpw i knf !!! ... to chyba wynika z potrzeby postkomunistycznej kontroli nad wszystkim i wszystkimi ...
skoro zawieszenie nastapilo po publikacji aportu to pewnie brakuje w nim jakiegos szczegolu natury formalnej, bo sam raport jest obiecujacy.. jezeli w tym tkwi problem to zawieszenie nie potrwa dlugo
... no własnie kolejna sprawa, ... l daczego akcjonariusze mają się domyślać co jest powodem zawieszenia, gdyby te warunki były ściśle określone, byłoby wiadomo i dla akcjonariuszy i dla zarządu, ... a może padał deszcz, a może ktoś wstał lewą nogą, a może ze względu na manipulacje, które i tak nie zostaną wykryte, co ma miejsce w większości przypadków, ale oni mają to w czterech literach, przecież akcjonariusz to takie NIC !!
Zawieszenie nastąpiło o 17.09 czyli od razu po sesji a raport był późnym wieczorem. FF i c/z nie mają nic wspólnego z zawieszeniem tylko z hazardem tu uprawianym. Jak kupujesz takie spółki to po co potem te pretensje że się nie udało?
To po co GPW pozwala na wejścia takich spółek, jeśli z góry zakładamy, że połowa spółek na GPW to wydmuszki i tylko tu wegetują i są motorem do manipulowania kursu? Sami pozwalają na ryzyko a teraz zawieszają.
Niepierwszy i nieostatni raz jak sobie uznaniowo zawieszają kurs, najzabawniejsze jest to, że w znakomitej większości przypadków robią to w momencie jak kurs jest po spektakularnych spadkach i szoruje po dnie - w przypadku MMC, z dużą szansą na odbicie po raporcie i ostatniej sesji - a prawie nigdy nie zapobiegają kuriozalnym spekulacyjnym podbitkom. Przykładów można mnożyć wiele, ostatni, który się nasuwa to ATS. Najlepszy dowód na to ostatnie ESPI spółki.
jeszcze rz powtórzę temu co ma rence ( bo ja mam ręce) i nie oczekuję zrozumienia, że ja wiem jaki tu jest ff, i c/z i parę innych rzeczy, i podejmuję ryzyko z tym związane, ale skoro spółka jest dopuszczona do obrotu, to zagrożeniem dla mnie jako akcjonariusza nie może być zarząd gpw i jego decyzje na zasadzie widzi mi się !!! to chyba logiczne ....
... poza tym, jeśli jest manipulacja na kursie, to skoro wiadomo, że jest, to wiadomo również, kto się jej dopuścił, tak więc sprawa jest oczywista, ta osoba czy osoby zostają ukarane, a inwestorzy są informowani o takim fakcie i podejmują decyzję, czy mimo to pozostają na spółce czy nie, a samo zawieszenie trwa dzień może dwa .... dla mnie to oczywiste .....
.. ja wiem, ze Cię ubrali i masz żal, ale musisz zmienić sposób rozumowania z ofiary przestawić się na beneficjenta rynku ... to przecież GPW, skoro akcje są dopuszczone do obrotu, to nie może być mowy o wydmuszkach.... to proste , ale wiem, że dla wielu nieosiągalne w ogarnięciu ...
Jeje ja nie mam żalu bo liczyłem się z każdym ryzykiem. Uprawiam tu hazard bo na wydmuszce tylko tak się gra. Raz wygrałem sprzedając powyżej 60 zł a teraz przegrałem odkupując po 28 zł. To ty masz żal do KNF o słuszne według nich zawieszenie. To że spółką jest wydmuszka to musisz ocenić sam a nie liczyć że KNF ci to powie. Połowa NC to wydmuszki które nic nie produkują nikogo nie zatrudniają a tylko wykorzystują ESPi i emocje. Ja lubię ten hazard i gram tylko tym co mogę spalić w kominku