wynik tylko o to, że prezes symbolicznie kupował a krewni i znajomi królika sprzedawali znając wyniki, nie chcę się wyrażać bo usuną ale k i ha należą się oszustom
co jest słabego w wynikach??? ... chyba oglądamy różne wyniki ... a że jacyś niedzielni spekulanci oczekiwali 60 mln zł zysku w kolejnym kwartale to już ich problem ...
jeżeli mnie kalkulator nie myli to 18 mln/11 mln - wzrost o ponad 60% ... a goście wywalają na wyścigi na -10% ... na giełdzie dzieją się czasem rzeczy, o których się filozofom nie śniło ...
No nie ma co gadać. Wynik jest średni około 17-18 mln zysku za IV kwartał. Dopadł ich efekt FIFO o którym pisałem. To musiało kiedyś nastąpić. Długoterminowo na pewno dobra spółka tyle, że cena tu 45zł była już w maju 2021 - czyli prawie 10 miesięcy kiszenia i jesteśmy w tym samym miejscu. Z tego powodu bardziej ręce opadają.
wzrost wyniku o 60%, pe = 3, eps = 30% ... a ludzie narzekają ... ciekawe ... ciekawe ... czego wy oczekujecie??? ... że będziecie kupować akcje warte 10 zł za 1 zł ... takie coś się prawie nigdy nie zdarza ... a jak ktoś bardzo niezadowolony to zawsze może sprzedać i kupić obligacje skarbowe na 4% ...
Ok tylko ten zarobek w wiekszości wynikał z zakupu stali w dobrej cenie i wyższej marży związanej ze sprzedażą produktów z niej produkowanych. W nastapnych miesiącach się to już nie ma prawa powtórzyć. Teraz aby wiecej zarobić trzeba więcej sprzedać. Bez powiększenia zakładu nie ma takiej opcji.
Spółka stalowa to spółka cykliczna. Najlepsze marże ma już za sobą. Nie spodziewałem się że tak szybko się to pogorszy. Sory chłopaki. Musiałem sprzedać
Przeglądam dane dotyczące zysku netto za poprzednie lata i kwartały.
Zdarzało się, że zysk netto rósł przez 3 kwartały z rzędu, ale tylko 2 razy w ciągu 10 lat. W tym roku mamy 4 kwartały z rzędu rosnących wyników (4 kw. 2020 - 3 kw. 2021) - po raz pierwszy w dostępnej mi historii (od 2010 roku).
Jest raczej chyba oczywiste, że ten spadek wygląda na fluktuację związaną z ciągłym wzrostem. Nie wiem, czemu tak jest. Powodów może być wiele - może tak umowy są rozliczane, że akurat na koniec roku wpadło mniej kasy, a koszty ponoszone są ciągle takie same dla produkcji na przyszłe kwartały. Albo odbiorcy chwilowo się nasycili i będą brać dopiero na wiosnę, jak roboty ruszą? A może zaistniały jakieś dodatkowe koszty? Nie wiadomo. Bez komentarza zarządu nic nie będziemy wiedzieć i nie wiadomo, czy to efekt Fifo ich dopadł, czy co innego.
Również w 4 kw. 2019, 2017, 2013 wyniki były gorsze niż te w 3 kw. odnośnego roku. Tak więc zdarza się, jak widać. Wiadomo tylko, że spółka sobie radzi i się rozwija i w zasadzie na tym trzeba się oprzeć...
twierdzenie pt: przeszłość nie ma znaczenia ... jest kompletną bzdurą ... tak na giełdzie, jak i w życiu ... to jest tzw. bzdura niedzielnych spekulantów ...
ps. co odpowiesz przy zmianie pracy jak rekruter powie ci: ... pana przeszłość (w domyśle doświadczenie i nabyta wiedza) nie ma znaczenia ...
przy obecnej wycenie nawet spadek zysku o 50% spowoduje jedynie, że pe urośnie z 3 do 6 ... a czy zysk spadnie o 50%??? kto to wie ... ludzie zamiast inwestować narzekają na spółki o pe = 3, czy pe = 5 ... czego oczekują? pe = 1 ???
skumulowany zysk na akcje za 2021 wyniesie netto 20,20 zł a kurs 44,90 .................. takich imbecyli to tylko w polandzie szukać co po tyle z ukrytego wywalają...........
Jak w I kwartale mieli 18 milionów, to pisaliście że rozbili bank. Jak w IV mają 18 to piszecie, że słabo. Przecież to jest spółka stalowa. Chyba nie oczekiwaliście tutaj, że z kwartału na kwartał będą im rosnąć zyski?
Dnia 2022-02-16 o godz. 08:05 ~Podpis napisał(a): > Jak w I kwartale mieli 18 milionów, to pisaliście że rozbili bank. Jak w IV mają 18 to piszecie, że słabo. Przecież to jest spółka stalowa. Chyba nie oczekiwaliście tutaj, że z kwartału na kwartał będą im rosnąć zyski?
Ja tego właśnie oczekuję, bo cały czas zwiększają produkcję. Już kupili działkę, na której zmieści się niezła fabryczka (czytaj: mega ogromna, bo działka jest duża). A czy coś będzie wiadomo za kwartał, czy dopiero za rok, to nie takie istotne. Skończyły się raczej mega zyski na giełdzie w 2 miesiące. Teraz trzeba poczekać z rok, aż spółka dowiezie. I ja sobie z chęcią poczekam, aż kurs akcji wzrośnie o 50% za rok, czy nawet za dwa lata. Jeśli za dwa lata, to i tak da 20% zysku rocznie. Dla mnie gitara. A spółka jest nudna, ale raczej pewna, bo zarząd nie raz pokazał, że ciśnie i się rozwija.
Nie ma co innych obrażać ani nie ma się co obrażać z tego powodu że ktoś ma inne zdanie. Wyrażam swoją opinie że MFO najlepsze kwartały ma za sobą. Spółki cykliczne sprzedaję się przy bardzo niskim C/Z a kupuje na dołku cyklu koniunkturalnego. Polecam zapoznanie się w tym temacie z opinią Petera Lynch. Nie liczcie że zobaczycie tutaj C/Z na poziomie 15 przy rekodowych wynikach.
Ok. Przecież nikt raczej nie zaklada powtórzenie wynikow z roku 2021 ale chodzi o rzetelna wycenę np przy spadku wyników o 30% i stabilizację lub wzrost +10 % w przyszlym roku Jaka branżę polecasz na przeczekanie spowolnienia : oze ?
Dla mnie przy spółce tak dobrze zarządzanej, ale jednak powiązanej z ceną surowca (ale nie tak ściśle jak producenci stali czy wydobywcy surowca) C/Z powinien oscylować między 8-9 wobec powtarzalnych wyników. Zakładam, że 60-70 mln spółka będzie zarabiać rocznie stąd jej kapitalizacja powinna wynosić przynajmniej 500 mln w mojej ocenie.