To obawa przed redukcja czy jednak obawa przed fiaskiem wezwania , 6 procent różnicy między wezwaniem.

Cena będzie spadać w obawie przed redukcją, ale koszyk ustawiony na 3.56 kto nie ryzykuje szampana nie pije. 34 gr na akcje minus prowizja i podatek to i tak dużo za okres od 10 do 14 lutego i na koncie 23 lutego.

99 procent, że się uda.

Redukcja ? A może przed fiaskiem wezwania ? Fiasko to większa obawa bo nie kupią nic a cena może szybko spaść ,redukcja to mały problem bo nawet jak będzie to bardzo niewielka . I sam się zastanawiam nad kupowaniem choć myślałem że dziś będę sprzedawał.

Ale w wezwaniu nie ma mowy o nie kupieniu, jest napisane kupią ile będzie na sprzedaż, a później dokupią, nie wiadomo kiedy i po ile bo mogą być wtedy większościowym :

W zależności od sytuacji rynkowej oraz pomyślnego zakończenia procesu refinansowania Spółki, Wzywający planują dalsze nabywanie akcji Spółki.

Jest możliwość, że dostaną tyko kilka kilkanaście procent i wzywający nie będą zainteresowani zakupem tak małej liczby. Nie kupią niczego. To główne ryzyko teraz

Punkt 6 wezwania. Mogą odstąpić od wezwania jeśli nie zapisze się 66 procent akcji. Zastrzegli że mogą kupić mimo nie spełnienia się warunku ale nie muszą. Pewnie istotny będzie układ sił po wezwaniu , dla nich najważniejszą kontrola więc myślę że jak się zapisze 50 to kupią no ale nie ma pewności.

Dzięki za odpowiedź gdzieś mi to umknęło. Musze jeszcze raz przemyśleć.