co raz mniej w to wierzę Aptekarzu. Raporty też nie zachęcają aczkolwiek spekulacyjnie może coś z tego być, druga opcja to przejęcie. Niecałe 7k na koncie, standardowo jak co raport
Spółka zmarnowanych nadziei i straconych szans. Zarząd bardzo pasywny, nie nadąża za rynkiem to jadelikatniej ujmując. A ostrzej stare dziady na emeryturę a nie na giełdę. Tylko wtedy jest jakaś szansa. A tak coraz bliżej do ceny za jaką kupowałem tj. 14 gr.
Dnia 2022-02-16 o godz. 17:36 ~Mar napisał(a): > Spółka zmarnowanych nadziei i straconych szans. Zarząd bardzo pasywny, nie nadąża za rynkiem to jadelikatniej ujmując. A ostrzej stare dziady na emeryturę a nie na giełdę. Tylko wtedy jest jakaś szansa. A tak coraz bliżej do ceny za jaką kupowałem tj. 14 gr.
Prawdę powiedziawszy wchodząc tutaj ponad rok temu myślałem, że spółka jest w idealnej sytuacji - z jednej strony całkiem zdrowy fundament, stabilność, wieloletnie doświadczenie, z drugiej - sytuacja okołopandemiczna dała jej szansę na pozyskanie zupełnie nowych klientów - szkolenia, zdalne konferencje, przejście całych struktur dotąd działających fizycznie na zdalne procesy, jednocześnie konieczność zabezpieczenia tego wszystkiego od strony bezpieczeństwa - sieci, danych... Wydawałoby się, fantastyczny moment dla takiej spółki. Od maja wydalili z siebie jedno espi nie będącym info o walnym/raporcie.
No cóż, na pociechę: https://biztech.pl/customer-story-veeam-w-pko-ubezpieczenia/
Dnia 2022-02-22 o godz. 02:27 ~Mortimer napisał(a): > Beczycie tak głośno, że putin uslyszy i wam wszystko wykupi po 10 groszy
Putin to sobie bierze a nie kupuje;)
A 'beczenie' ma swoje uzasadnienie w ostatnich miesiącach w trendzie spadkowym i marazmie spółki, która bez widocznych działań po prostu sobie trwa mając gdzieś zwiększenie zysków, nowe umowy, kurs własnych akcji, akcjonariat - chyba wszyscy już mają trochę tego dość.
Jak masz jakąkolwiek wiedzę na temat biztechowych poczynań to dodaj coś od siebie, super by było, im więcej merytorycznych głosów tym lepiej.
Masz rację, inwestuje się po to, aby przeznaczone na ten cel środki jak najszybciej pomnożyć, nie mniej zdarza się również, że z planowanej krótko bądź średnioterminowej, dana inwestycja staje się długoterminową. W takiej sytuacji są dwa wyjścia, albo tkwisz w tym marazmie do samego końca, tzn. do czasu kolejnej fali wzrostowej, albo keszujesz (jak jest ku temu możliwość, czyt. odpowiednia płynność) i szukasz innej okazji. Oczywiście powyższe dotyczy spółek z jakimiś tam fundamentami, bo typowo spekulacyjne wydmuchy inaczej się rozgrywa :))
Dnia 2022-02-22 o godz. 14:41 ~skubas napisał(a): > Masz rację, inwestuje się po to, aby przeznaczone na ten cel środki jak najszybciej pomnożyć, nie mniej zdarza się również, że z planowanej krótko bądź średnioterminowej, dana inwestycja staje się długoterminową. > W takiej sytuacji są dwa wyjścia, albo tkwisz w tym marazmie do samego końca, tzn. do czasu kolejnej fali wzrostowej, albo keszujesz (jak jest ku temu możliwość, czyt. odpowiednia płynność) i szukasz innej okazji. > Oczywiście powyższe dotyczy spółek z jakimiś tam fundamentami, bo typowo spekulacyjne wydmuchy inaczej się rozgrywa :))
Wszystko się zgadza.
Tutaj podejrzewam, że w dużej mierze są długo lub średnioterminowi inwestorzy, znający historię kursu i samą spółkę od strony działalności. Plus trochę osób które weszło z początkiem roku.
Bez zaglądania do portfela i pytań o ilość i stopień zarobienia/straty - jak widzicie najbliższe miesiące? (bez kierowania się obecną sytuacją na wschodzie, fedem itd). W grudniu zawarta jednak została trochę większa umowa - 980 tys. złotych netto dla klienta z branży medycznej, w styczniu info o zleceniu dla PKO. Brak jakichkolwiek informacji, czy spółka starała się wykorzystać I, II i III etap programu dofinansowania UE na informatyzację gmin.
Te umowy i ich częstotliwość są niskie. Zarząd zupełnie nie wykorzystał okresu pandemii i rynku na takie spółki. Dodatkowo to co pisali inni, oni jak podpiszą umowę to od razu zwiększają koszty i kwartalny zysk to stale kwoty. Strategia życia ze spółki i przejadania zysku, taki prywatny biznesik.
Dnia 2022-02-22 o godz. 15:23 ~Mar napisał(a): > Te umowy i ich częstotliwość są niskie. Zarząd zupełnie nie wykorzystał okresu pandemii i rynku na takie spółki. Dodatkowo to co pisali inni, oni jak podpiszą umowę to od razu zwiększają koszty i kwartalny zysk to stale kwoty. Strategia życia ze spółki i przejadania zysku, taki prywatny biznesik.
Wszystko racja, jednak o ile w poprzednim roku mocno ruszyły z oczywistych względów spółki covidowe, węglowe, to teraz z początkiem roku został dostrzeżony Abak i Infra - można powiedzieć że trochę pokrewne Biztechowi. Wspominałem zresztą o nich w innym wątku. Zastanawiam się, na ile można mieć nadzieję, że również i Biztech do tego dołączy.