Oni widocznie mają kasę na koncie i widzą jak skrajnie nisko jest wyceniana spółka w kontekście perspektyw które widzą i trendów z ostatnich miesięcy. Skupują teraz, ściągną ją z giełdę i za parę lat wrócą na giełdę sprzedając ją za 10x-20x obecnej wartości. Postępują racjonalnie, tylko z krzywdą dla tych co weszli na IPO i nie dostaną w wezwaniu tego co obecnie spółka jest warta.
Stąd istotne jest, aby cena do czasu ogłoszenia wezwania rosła - to podbiję średnią po jakiej będą musieli zrobić przymusowy wykup.
1. Zawiązali porozumienie mające na celu ogłoszenie wykupu akcji (nie mylić ze skupem akcji).
2. Ogłosili NWZA, na którym: a) ogłosili zamiar sprzeadży dwóch spółek córek (Dania i Estonia), b) ogłosili skup akcji własnych za 1 mln za max cenę 8 zł, czyli do 125k akcji planują skupić. c) anulowali "chyba" (tego jestem najmniej pewien) program motywacyjny z emisją akcji.
Skup akcji i wezwanie ogłoszone w tym samym czasie. Wygląda na to że bardzo im się spieszy. Być może jakis fund VC się do nich zgłosił i musze wyczyścić strukturę akcjonariatu. Ale dla nas drobnych to już nieistone, jak będą chcieli to tą spółke mogą zdjąć "w godzinę".
na razie skupili około 5 tysięcy więc może być różnie patrząc jak wygląda karnet zleceń tzn praktycznie jest pusty no chyba że jak cena będzie powyżej 10zł to pojawi się więcej sprzedających
Na razie nic nie skupili - musi im najpierw NWZA to klepnąć.
I samym skupem też nie mogą sterować, manipulować tak jak piszecie (chyba że to świadomie ktoś tutaj wprowadza w błąd, aby wystraszyć). W KSH mamy obowiązek równego traktowania wszystkich akcjonariuszy, więc jeżeli zdecydują się na skup na otwartym rynku to raczej przez podmiot pośredniczący, który będzie zobowiązany do skupu w jakimś % dziennego udziału w obrocie, ale taki skup będzie długo trwał (np. tak robił CDR jesienią 2021 r.). Inną opcją jest ogłoszenie przez samą spółkę wezwania na skup określonej liczby akcji po określonej cenie, w w ramach którego każdy będzie mógł się zgłosić i ewentualna nadwyżka podaży będzie równo i proporcjonalnie redukowana. Mało prawdopodobne, aby główni akcjonariusze brali w tym udział - oni są dogadani prawdopodobnie na inną cenę z VC/PE.
Sam przymusowy wykup po przekroczeniu 95% będzie po cenie równej średniej z ostatnich 6 miesięcy, która będzie zawyżana o to co teraz się dzieje i o to po jakiej cenie odbędzie się sam skup.
Tylko, że sama spółka nie posiada takich środków, żeby zrobić ten skup. w III Q wzięli kredyt i prawie maksymalnie go wykorzystują. Do tego non stop generowali stratę. Zakładam, że z takimi wynikami bank nie zwiększy im kredytu/linii. Nie wiem, ciekawe to wszystko
Szacunki za IV wyglądają nieźle na tle zeszłego roku więc jest jakaś nadzieja na poprawę, ale można przypuszczać że i koszty rdr wzrosły znacząco - wydaje mi się że końcówkę roku mieli niezłą, ale nie na tyle by mocno zaskoczyć, na pewno nie. Jak będą robić skup przez spółkę to chwilę on potrwa.