Niemniej jednak, jak przyjdzie poważniejszy kryzys, a obecnie jest sporo czynników kryzysotwórczych, index poleci jeszcze niżej, a z nim zyski ATC Ponadto, ATC jednak głównie ściąga towar dla polskich firm, a jak pół narodu pójdzie na kwarantannę, t nie będzie dla kogo ściągać. Produkcja ogólnie też siada w wielu branżach, nie mówiąc już o sytuacji na Ukrainie - tych ryzyk jest sporo Co więcej, obawiam się o dywiendę, czy jak serio zaczną spadać zyski, firma nie zechce zachować przynajmniej część gotówki w kasie Póki co się nie spinam i sporo akcji trzymam, ale sytuacja nie jest już tutaj tak różowa, jak była jeszcze kilka miesięcy temu
A chętnych do kupowania brak. Ci co naganiali to pewnie już dawno się zmyli. Na kolejne dobre czasy na ATA bedzie trzeba troche poczekac. Teraz kierunek jest nazbyt widoczny, a ma jeszcze sporo z czego spadac. Co do dywidenty mysle ze bedzie symboliczna.