A skąd taka pewność, że coś będzie się dziać? Wycofam pod Twoim "nagonem" zlecenie sprzedaży i zobaczymy czy zyskam czy stracę i ile warte jest takie forumowe pisanie :)
Twoja sprawa jaką decyzję podejmiesz... Twój zysk Twoja strata... Cokolwiek zrobisz, zrobisz to Ty... Nie naganiam... Sam mam tu sporo kilo i na pewno nie sugeruje się tym co piszą na forum... Po prostu jestem cierpliwy...
Przychodzi zajączek dobaru i mówi do barmana niedźwiedzia,, :
Kolejka dla wszystkich zanim się zacznie.
Niedźwiedź leje raz, potem drugi raz potem trzeci i tak do szustego razu...
W końcu pyta.
Ty zająć? A kto za to zapłaci?
Zając na to...
To się ku... wa zaczęło....
Coś wiem ale.... Decyzja należy do Ciebie
Ja jestem cierpliwy.... A dzięki temu że wczoraj nie wywaliłeś dzisiaj masz 12.75% do przodu... Ucz się cierpliwości... Tu już będzie tylko lepiej... Co kilka dni podbitka po 10-15%