"Komisja Europejska proponuje uznanie energetyki jądrowej i gazowej za technologie, które pozwolą na znaczącą redukcję emisji CO2 w Unii Europejskiej. To dwie technologie, które Polska chce wykorzystać przy transformacji energetyki."
To niczego nie zmienia. Polska energetyka i tak już poszła w tym kierunku. Zapytań o inwestycje gazowe jest znacznie więcej niż możliwości wytwórczych firm z branży. Ceny poszły w kosmos a inwestycje i tak muszą być. Gdyby nie braki wykwalifikowanej kadry obrót takiej firmy jak GEnergy mógłby być kilkukrotnie większy. Firmy typowo budowlane jak Polimex czy Budimex tez uczestniczą w tych inwestycjach ale brakuje im kadry z branży gazownictwa. I to nawet nie wykonawczej a serwisowej. Inwestor poza wykonawstwem i papierami potrzebuje również instrukcji, szkolenia kadry, nauczenia obsługi infrastruktury, z która wcześniej nie miał do czynienia. A ludzi mających takie doświadczenie jest niewielu, ogromna większość pracuje w gazowniach czy w przesyle i mając podpisane lojalki nie mogą oficjalnie pomagać. Elektrownie i ciepłownie maja duży problem pozyskać doświadczonych wykonawców na takim rynku, który już od dawna jest rozdzielony przez zleceniodawców spod znaku PSG i GazSystem.